Była wicewojewoda podkarpacka Lucyna P. – zdaniem śledczych – przywłaszczyła kilkaset tysięcy złotych. W Lublinie usłyszała prokuratorskie zarzuty.
– Pokrzywdzonych w sprawie jest kilka instytucji – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prokurator Agnieszka Kępka. – Podejrzana usłyszała 10 zarzutów, z których część dotyczy przywłaszczenia pieniędzy. Mówimy tutaj o kwocie ok. 700 tys. zł. Pozostałe dotyczą zarówno wprowadzenia w błąd organów finansowych i wypłacenia określonych środków pieniężnych, jak również nierzetelnych i nieprawdziwych oświadczeń majątkowych. Po przesłuchaniu wobec podejrzanej zastosowaliśmy środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 30 tys. zł i dozoru policji.
CZYTAJ: Dilerzy zatrzymani. 1200 porcji amfetaminy nie trafi na rynek [ZDJĘCIA]
Lucyna P. dostała też w sprawie zakaz kontaktowania się ze świadkami. Podejrzanej może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
MaTo / opr. WM
Fot. archiwum