Klub PiS ma wyznaczyć nowych kandydatów do komisji śledczej ds. Pegasua. A więc nie powołamy dzisiaj członków komisji – poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia w czwartek (18.01) po Prezydium Sejmu.
Hołownia pytany, czy klub PiS powinien szukać nowych kandydatów do komisji śledczej ds. Pegasusa odpowiedział, że „prezydium podjęło taką właśnie decyzję”. – Przekazaliśmy ją przed chwilą na konwencie seniorów. Zostały przyjęte zastrzeżenia dotyczące wszystkich czterech zgłoszonych kandydatów, a więc rusza nowa tura – stwierdził. Powiedział, że „klub Prawa i Sprawiedliwości otrzyma pismo w tej sprawie, żeby wyznaczył nowych kandydatów i cała ta procedura ruszy raz jeszcze”. – A więc dzisiaj nie powołamy komisji ds. Pegasusa – podsumował marszałek Sejmu.
Sejm powołał w środę rano komisję śledczą ds. czynności operacyjno-rozpoznawczych z użyciem Pegasusa; zakres jej prac obejmie okres od 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r. Kandydaci na członków komisji z ramienia KO i Lewicy, posłowie: Joanna Kluzik-Rostkowska, Marcin Bosacki, Witold Zembaczyński (KO) oraz Tomasz Trela (Lewica) poinformowali w środę, że złożyli wnioski o skreślenie kandydatur wszystkich zaproponowanych przez PiS kandydatów do komisji śledczej ws. Pegasusa. Chodzi o posłów PiS: Sebastiana Kaletę, Michała Wójcika, Janusza Cieszyńskiego i Jana Kanthaka.
– Uzasadnienie jest bardzo proste: nie można być sędzią we własnej sprawie. Wszyscy kandydaci PiS-u do tej komisji byli zamieszani w sprawę Pegasusa – argumentował Bosacki. Przypomniał, że trzech z nich było wysokimi funkcjonariuszami ministerstwa sprawiedliwości.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Marcin Obara