W całej Polsce trwają protesty rolników. Ciągniki ustawiane są na poboczach dróg i w większości przypadków nie blokują ruchu.
Protest w podlubelskim Bogucinie ma formę stacjonarną, ale traktorów jest ok. 50. Rolnicy chcą odejścia od niektórych celów europejskiego Zielonego Ładu, który według nich niszczy polskie rolnictwo. To m.in. poprzez wprowadzanie restrykcyjnych norm środków ochrony roślin. Drugi z postulatów dotyczy już kontroli artykułów rolno-spożywczych wjeżdżających z Ukrainy do Polski. Rolników z gminy Garbów reprezentuje Gustaw Jędrejek. – Można to zrobić poprzez kontyngenty, cła zaporowe i nad tym panować. Plus do tego kontrole jakości na granicy.
Ze skali problemu zdaje sobie sprawę wicewojewoda lubelski Andrzej Maj. – To dotyczy nie tylko zbóż, kukurydzy, ale też takich produktów jak jaja, miody. Te rozmowy cały czas trwają, m.in. też wizyta premiera na Ukrainie była w jednej części skierowana w tym temacie.
CZYTAJ: Protesty rolników. Sprawdź, gdzie się odbędą [MAPA]
Takie protesty odbywają się w niemal 200 punktach w całej Polsce. To miasta i miasteczka, drogi krajowe i wojewódzkie.
Protesty mają zakończyć się o godzinie 14.
FiKar / opr. WM
Fot. Filip Karman / Piotr Michalski