Próby wwozu nielegalnej gotówki o wartości niemal 4 mln złotych udaremnili funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej.
– To łączna wartość gotówki wykrytej w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku – mówi rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – W tym blisko 515 tysięcy euro, ponad 300 tysięcy dolarów amerykańskich, ponad 200 tysięcy hrywien, milion rubli, a także środki pieniężne w innych walutach. Obowiązku zgłoszenia przewożonych środków nie dopełniło w sumie kilkudziesięciu podróżnych przekraczających drogowe przejścia graniczne w naszym województwie. Gotówkę najczęściej ukrywali oni w podręcznych bagażach, ale funkcjonariusze znajdowali ją także w kokpitach, siedzeniach, podłogach i podsufitkach pojazdów, a nawet w tak nietypowych skrytkach jak obudowa agregatu chłodniczego czy kanister.
CZYTAJ: Dorohusk: 37 godzin oczekiwania na przekroczenie granicy
Niejednokrotnie miejsce ukrycia gotówki wskazywały szkolone w tym zakresie psy służbowe.
Podróżni za brak pisemnej deklaracji dotyczącej przewożonych środków, co jest wykroczeniem skarbowym, zostali obciążeni karami i mandatami w wysokości łącznie ponad 194 tysięcy złotych. Zostali także zobowiązani do uzupełnienia deklaracji dewizowych, by móc już legalnie wwieźć gotówkę na teren Unii Europejskiej.
EwKa / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com
