Prawie 25 tys. zł straciła 39-latka, z którą skontaktował się rzekomy przedstawiciel Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego Banku Polskiego.
Mieszkanka gminy Chodel została ostrzeżona telefonicznie o próbie włamania na jej konto. Oszust polecił jej założenie Funduszu Gwarancyjnego Narodowego Banku Polskiego, a następnie przelanie tam swoich środków. Tam miały być bezpieczne.
CZYTAJ: Oskarżony o usiłowanie zabójstwa sąsiadki 72-latek usłyszał wyrok
Instruowana przez rzekomego konsultanta 39-latka weszła na wskazaną jej stronę – łudząco podobną do strony Funduszu Gwarancyjnego NBP. Tu stworzyła swoje konto. Następnie zalogowała się do swojego profilu bankowości elektronicznej i dokonała 9 przelewów. Podejrzeń nabrała, dopiero gdy przelała wszystkie pieniądze, a na nowe konto nie mogła się zalogować.
PaSe / opr. WM
Fot. KPP Opole Lubelskie