5 dni oczekują kierowcy w kolejce do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Dorohusku – informuje chełmska policja. Na granicy trwa protest przewoźników. Protestujący przewoźnicy przepuszczają w kierunku Ukrainy trzy pojazdy na godzinę.
– Na wyjazd z kraju oczekuje obecnie 600 TIR-ów – mówi sierżant sztabowy Angelika Głąb-Kunysz z chełmskiej policji. – Kolejka sięga szesnastu kilometrów do miejscowości Srebrzyszcze. Czas oczekiwania wynosi 110 godzin. Noc minęła spokojnie, nie było żadnych wydarzeń.
Kolejka ciężarówek stoi też przed przejściem granicznym w Hrebennem. Na odprawę czeka tam 560 TIR-ów.
Na obu przejściach granicznych protestują polscy przewoźnicy, którzy domagają się między innymi przywrócenia pozwoleń na wjazd na teren Unii Europejskiej dla ukraińskich przewoźników, wprowadzenia zakazu rejestrowania w Polsce firm transportowych z zagranicznym kapitałem oraz rozwiązania problemów z ukraińskim system kolejki elektronicznej.
CZYTAJ: Policja apeluje o trzeźwe powroty z zabaw sylwestrowych
Na pozostałych przejściach granicznych z Ukrainą – w Zosinie i Dołhobyczowie – odprawy pojazdów wyjeżdżających z kraju odbywają się na bieżąco. Podobnie na polsko-białoruskim przejściu granicznym Kukuryki-Kozłowicze.
MaK / opr. PrzeG
Fot. archiwum