Policjanci sprowadzili dziewczynki z zamarzniętego stawu.
Do zdarzenia doszło w Parczewie. Dwie 10-latki bawiąc się na placu zabaw zobaczyły kotka. Zwierzę uciekło w kierunku stawu. Dziewczynki wbiegły na zamarzniętą taflę chcąc go złapać. Niebezpieczną sytuację zauważył świadek, który zaalarmował służby.
CZYTAJ: „To nasze pospolite ruszenie”. Wielka Uliczna Zbiórka Darów już w sobotę
Mundurowi pomogli 10-latkom – obywatelkom Ukrainy – bezpiecznie zejść z lodu. Całe i zdrowe zostały przekazane rodzicom.
Policjanci przypominają, że każde wejście na zamarznięty zbiornik wodny jest ryzykowne. Poruszanie się po lodzie bez odpowiedniej wiedzy i sprzętu asekuracyjnego może zakończyć się tragicznie.
EwKa / opr. PrzeG
Fot. KWP Lublin