64 lata temu – 17 grudnia 1959 roku – z taśmy Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie zjechał tysięczny egzemplarz Żuka. Był to model A-03 pickup, czyli tzw. Smutek.
Pracownikom fabryki zbudowanie tysięcznego egzemplarza zajęło pięć miesięcy, bo produkcja aut rozpoczęła się 24 lipca.
– W całej Europie nie było lepszego samochodu do małego handlu. Był zwinny, oparty na bazie elementów samochodu osobowego. Zawieszenie było takie jak w samochodzie osobowym. To był samochód niski, czyli łatwy do załadunku – mówił w rozmowie z Radiem Lublin były szef działu kontroli w lubelskiej FSC, Jan Kot.
CZYTAJ: Święto motoryzacji dawnej: 72 rocznica produkcji FSC Lublin
W sumie powstało prawie 600 tysięcy sztuk lekkiej ciężarówki z Lublina, która była eksportowana do ponad 30 krajów świata.
Wciąż jeżdżące samochody można spotkać w Egipcie, na Kubie czy w Albanii.
FiKar / opr. LisA
Fot. Żuk Strażacki FB