W sobotę (11.11) będzie pochmurnie na przeważającym obszarze kraju, a na wschodzie będzie padał deszcz. W Tatrach przybędzie ok. 10 cm śniegu – poinformował Jakub Gawron, synoptyk Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W sobotę zachmurzenie będzie duże. Na zachodzie wystąpią większe przejaśnienia, a miejscami nawet rozpogodzenia. Na wschodzie przez cały dzień pochmurnie. Miejscami wystąpią opady deszczu. Na Podhalu opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W Tatrach przybędzie ok. 10 cm śniegu. Temperatura maksymalna od 5 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, do 10 na Dolnym Śląsku i nad morzem. Wiatr będzie słaby, zachodni i północno-zachodni. Jedynie na północnym wschodzie wiatr południowo wschodni. Wysoko w górach wiatr porywisty, powodujący zawieje i zamiecie śnieżne.
W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Miejscami w całym kraju wystąpią słabe, przelotne opady deszczu. W rejonie podgórskich Karpat deszcz ze śniegiem, a wysoko w górach opady śniegu. Wysoko w Tatrach spadnie do 12 cm śniegu. Wystąpią mgły ograniczające widzialność do 200 metrów.
Temperatura minimalna od 1 stopnia Celsjusza na północnym zachodzie, do 6 stopni na krańcach południowo wschodnich i nad morzem. Na północnym zachodzie lokalnie temperatura może spaść do -1 stopnia.
Wiatr słaby i umiarkowany, okresami porywisty, zachodni i północno zachodni. Najsilniejsze porywy w Bieszczadach do 60 km/h zaś w Sudetach do 70 km/h i będą one powodowały zawieje i zamiecie śnieżne.
PAP / RL / opr. WM
Fot. archiwum