Tajemnice lubelskiego Sławina można odkryć w Kazimierzu Dolnym dzięki wystawie fotograficznej w miejscowej Bibliotece Miejskiej. Fotografie są wykonane przy użyciu manualnie skonstruowanej kamery autorstwa japońskiego fotografika Haruhisa Terasaki.
CZYTAJ: Niektóre bociany bardziej do Afryki wolą Lublin [ZDJĘCIA]
– To tak zwana „haruhisacamera” – wyjaśnia autorka wystawy Agnieszka Korfanty. – Jest to hybryda: połączenie aparatu cyfrowego z camerą obscura i z odpowiednio dobranymi obiektywami. Cała „dusza” tej kamery mieści się w szklanych matówkach. Szklane matówki są pozyskiwane ze stuletnich aparatów wielkoformatowych. Ta technika naprawdę wszystkich zachwyca. Fotografie, które potem powstają i są drukowane, wyglądają jak obrazy dawnych mistrzów.
Fotografie Agnieszki Korfanty w Bibliotece Miejskiej w Kazimierzu Dolnym można oglądać do 7 grudnia.
ŁuG / opr. WM
Fot. materiał organizatora