24 października zmarła doktor Wanda Półtawska – psychiatra, wykładowca, przyjaciółka i popularyzatorka nauczania Jana Pawła II. Napisała wiele książek, w tym przejmujących wspomnień ze swojego życia.
Wanda Półtawska urodziła się z Lublina i tu spędziła młodość, aż do aresztowania przez Gestapo i osadzenia na Zamku w Lublinie w 1941 roku. Trafiła do obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Po wojnie wyjechała na studia do Krakowa.
– Była wzorem świętości – wspomina zastępca prezydenta Lublina do spraw oświaty i wychowania Mariusz Banach. – Tak sobie wyobrażam życie osoby świętej, dlatego, że Wanda Półtawska, oprócz tego, że głosiła bardzo konkretną i rzeczową naukę, była jej przez całe życie wierna. Zapłaciła za to ogromną cenę. Oczywiście doskonale znamy jej historię i historię jej koleżanek z obozu Ravensbrück. Ale całe jej życie było trudne. Przez całe życie odzywały się u niej ślady eksperymentów medycznych, którym była poddawana w Ravensbrück. Dziś kłaniamy się przed jej życiorysem.
CZYTAJ: „Prawdziwa uczennica Chrystusa”. Ostatnie pożegnanie Wandy Półtawskiej [ZDJĘCIA. AKTUALIZACJA]
Wanda Półtawska była też przyjaciółką Muzeum Martyrologii pod Zegarem w Lublinie i donatorką części zbiorów placówki. Zmarła w wieku 102 lat. Została pochowana wczoraj (31.10) na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.
MaK / opr. AKos
Fot. archiwum RL