Rok temu doszło do wybuchu rakiety na terenie suszarni zbóż w Przewodowie w powiecie hrubieszowskim. W eksplozji zginęło dwóch mężczyzn. Rakieta została wystrzelona najprawdopodobniej przez ukraińską obronę powietrzną, przed godziną 16:00 15 listopada ubiegłego roku, czyli w dniu masowego ataku rakietowego, który siły rosyjskie przeprowadziły na Ukrainę.
CZYTAJ: „Wszystko się trzęsło”. Wspomnienia mieszkańców o eksplozji w Przewodowie [ZDJĘCIA]
Prokuratura Krajowa wciąż czeka na odpowiedź Ukrainy w sprawie wybuchu.
– Został skierowany wniosek o pomoc prawną do Ukrainy, ponieważ czynności dowodowe w kraju zostały już wyczerpane – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Łukasz Łapczyński. – Nie możemy przekazać informacji na temat skierowanego do Ukrainy wniosku, tego, jakich informacji i danych żąda polska prokuratura. Możemy tylko powiedzieć, że taki wniosek został skierowany i czekamy na jego rozpoznanie. Jest to świeża sprawa, więc z pewnością trzeba będzie jeszcze trochę poczekać na realizację tego wniosku.
Zobacz zdjęcia z miejsca eksplozji
– Czekamy na koniec śledztwa, bo wiemy, co się wydarzyło, ale nie do końca wiemy dlaczego – mówi wójt gminy Dołhobyczów, w której leży Przewodów, Grzegorz Drewnik. – Ciągle nic nie wiemy, a czujemy się naprawdę zaangażowani w to śledztwo. W pierwsze dni po tym nieszczęsnym wybuchu bardzo zaangażowaliśmy się jako samorząd i włożyliśmy bardzo dużo pracy i nakładów finansowych w to, żeby to śledztwo posuwało się do przodu i jak najszybciej się zakończyło.
– Od tego zdarzenia nasze poczucie bezpieczeństwa zostało zaburzone – dodaje Grzegorz Drewnik. – Sytuacja była bez precedensu. Ludzie poszli normalnie do pracy. To ludzie, którzy pracują w Polsce, która należy do NATO, do Unii Europejskiej. Powinniśmy czuć się tutaj bezpiecznie, a niestety tamten moment trochę to zmienił. Rodziny do tej pory nie pogodziły się ze śmiercią najbliższych, jak również osoby, które żyły w tym samym środowisku.
CZYTAJ: Tragiczny wybuch w Przewodowie. Mieszkańcy żegnają pana Bogdana [ZDJĘCIA]
We wrześniu minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro potwierdził, że rakieta, która spadła w Przewodowie pochodziła z Ukrainy. Pocisk został wystrzelony 15 listopada ubiegłego roku, czyli w dniu masowego ataku rakietowego, który siły rosyjskie przeprowadziły na Ukrainę. Początkowo o wystrzelenie rakiety oskarżano Rosję.
CZYTAJ: Zbigniew Ziobro: śledztwo potwierdziło, że rakieta, która spadła w Przewodowie pochodziła z Ukrainy
W eksplozji zginał 62-letni kierownik magazynu w suszarni zbóż w Przewodowie oraz 60-letni mężczyzna. Po tym tragicznym zdarzeniu wójt gminy ogłosił czterodniowa żałobę.
CZYTAJ: Przewodów: ostatnie pożegnanie mieszkańca, który zginął w eksplozji [ZDJĘCIA]
ZAlew / opr. WM
Fot. archiwum