Pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej poszukują w lasach włodawskich miejsca pochówku żołnierzy podziemia niepodległościowego, poległych w obławach UB-KBW na terenie powiatu włodawskiego.
CZYTAJ: „Tej masakrze towarzyszyła muzyka”. 80. rocznica akcji „Erntefest”
Miejsce poszukiwań wytypowano w oparciu o zeznanie żołnierza Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który uczestniczył w zabezpieczeniu pochówku partyzantów przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Ciała miały zostać pogrzebane w rejonie dawnego „poligonu”, względnie „strzelnicy” zlokalizowanej za Włodawą, w kierunku Chełma.
Na podstawie analiz m.in. archiwalnych zdjęć lotniczych i planów oraz informacji pozyskanych od mieszkańców Włodawy sprawdzono nieczynny poligon strzelecki na pograniczu Włodawy i Dobropola. Teren ten jest obecnie porośnięty lasem, w którym dominują kilkudziesięcioletnie sosny.
W pierwszym etapie prac zbadano fragment o powierzchni 10 arów i nie odnaleziono szczątków ludzkich. – Z uwagi na rozległy obszar poszukiwań prace będą kontynuowane w kolejnych etapach – informuje Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
RyK / opr. ToMa