Ochotnicza Straż Pożarna w Jastkowie otrzymała nowy wóz-ratowniczo gaśniczy. Warty ponad milion złotych pojazd posłuży przede wszystkim strażakom, ale też mieszkańcom gminy Jastków.
CZYTAJ: „Na naszych drogach jest bezpieczniej”. Liczba pijanych kierowców jednak niepokoi
– Chodzi przede wszystkim o nasze bezpieczeństwo – mówi prezes OSP Jastków, Wojciech Goral. – To jest wóz bojowy Renault D16. Ma zbiornik na 3 tysiące litrów wody, szybkie natarcie (wysokociśnieniowe system gaśniczy – red.). Oprócz gaszenia pożarów przyda się w akcjach ratunkowych przy wypadkach, ponieważ mamy blisko obwodnicę, czy do zwalczania zagrożeń pogodowych: wyłamanych drzew, załamanych dachów.
Kluczyki do pojazdu strażakom przekazał między innymi minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Jego zdaniem tego typu inwestycje są bardzo potrzebne, zwłaszcza lokalnym społecznościom. – Wozu strażackiego nie mieli. Tymczasem tutaj, w centrum gminy jest on bardzo potrzebny. Mają świetnie rozwijającą się jednostkę OSP, dysponują sprzętem, który gwarantuje bezpieczeństwo bardzo dużej liczby mieszkańców gminy Jastków. Akurat z tej strony Jastkowa ludzie osiedlają się bardzo chętnie, budując nowe domy.
Pojazd ratowniczo-gaśniczy został sfinansowany między innymi z budżetu gminy Jastków, Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także z budżetu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
MaTo / opr. LisA
Fot. Tomasz Maczulski