Dziś Hobbita z Lubelskiego, ale człowiek, który tak naprawdę mówi o sobie: „Jestem ze Spitsbergenu.” Dr Jerzy Giżejewski, geolog, badacz polarny prowadził badania podwodne na Spitsbergenie w 1980 roku z wykorzystaniem nurkowania. Dwukrotnie kierował całorocznymi wyprawami Instytutu Geofizyki do stacji polarnej w Hornsundzie i sześciokrotnie pracował na Spitsbergenie w sezonach letnich. Obecnie zajmuje się popularyzacją swojej życiowej pasji, czyli polarystyki w Muzeum Badań Polarnych w Puławach, a w tym roku dołączył do prac oceanograficznych realizowanych przez Zakład Badań Polarnych i Morskich.
Niedawno swoje 80. urodziny obchodził… w Polskiej Stacji Polarnej w Horsund na Spitsebergenie.
Czy współcześnie stacje badawcze bywają odcięte od świata? z geologiem doktorem Jerzym Giżejewskim rozmawia Magdalena Lipiec-Jaremek.
Fot. pixabay.com