W sobotę (09.09) wieczorem powinniśmy już znać liczbę żurawi, które za swoje siedlisko wybrały Poleski Park Narodowy i tam spędzają czas od wczesnej wiosny do jesieni. Na zimę większość odlatuje do ciepłych krajów i stąd w najbliższy weekend na terenie parku odbędą się „Pożegnania żurawi” i ich poranne i wieczorne liczenie przez wszystkich chętnych.
W ubiegłym roku doliczono się trzech tysięcy ptaków. – Chętni muszą bardzo wcześnie wstać – uprzedza specjalista ds. edukacji w Poleskim Parku Narodowym Łukasz Omelczuk. – W sobotę o 5 rano spotkamy się na początku ścieżki „Czahary”, by podzielić się na grupy, rozjechać się po terenie i liczyć żurawie. Następnie przez cały dzień czekają nas różnorodne atrakcje związane z żurawiami i nie tylko – bo także z żółwiami, z pszczołami – które będą odbywać się głównie w Dyrekcji Poleskiego Parku Narodowego, ale też w Ośrodku „Poleskie Sioło” w Wytycznie. Dzień zakończymy na ponownym policzeniu żurawi powracających na noclegowisko.
CZYTAJ: Cztery kolejne żurawie z nadajnikami GPS. To wyklute tej wiosny ptaki
– Na razie nie widać, by żurawie zamierzały szybko opuścić Polesie – przyznaje ekspert. – Żurawie się nie spieszą. Pogoda im sprzyja, więc odpoczywają, regenerują siły, by wybrać się w dalszą podróż. Ze względu na to, że jest jeszcze ciepło, zostają chwilowo z nami przed dalszą podróżą.
POSŁUCHAJ: Dominik Gil „Po ludzku żurawie”
Ścieżka dydaktyczna „Czahary” zaczyna się w Zastawiu, gdzie niedaleko wieży widokowej jest dostępny parking. Siedziba dyrekcji parku – miejsce prezentacji i wykładów – znajduje się w Urszulinie, przy Lubelskiej 3A.
JB / opr. WM
Fot. pixabay.com