W niedzielę (17.09) doszło do śmiertelnego wypadku w rejonie Orlej Perci. Zginęła turystka, którą wraz z grupą prowadził przewodnik tatrzański. Ratownicy TOPR przetransportowali za pomocą śmigłowca ciało kobiety do Zakopanego – poinformował dyżurny ratownik TOPR.
CZYTAJ: Terapia snem może pomóc nastolatkom z depresją
– Turystka spadła do Doliny Buczynowej z rejonu Pośredniej Sieczkowej Przełączki. Upadek z wysokości nastąpił w wyniku potknięcia. Dalej kobieta stoczyła się w ekspozycję, gdzie nie mogła się zatrzymać – przekazał dziennikarzom ratownik dyżurny. Dodał, że jest to teren wymagający uwagi i koncentracji oraz odpowiedniej asekuracji.
Pośrednia Sieczkowa Przełączka przed Pośrednim Granatem
– Z uwagi na urazy wielonarządowe turystka zginęła na miejscu – wskazał dyżurny. Zwrócił uwagę, że kobieta szła w większej grupie, którą prowadził przewodnik tatrzański trzeciej klasy.
CZYTAJ: W lasach słychać rykowisko. Jelenie zaczęły randkować
W niedzielę w Tatrach jest słonecznie. Jak informują służby Tatrzańskiego Parku Narodowego, warunki do uprawiania turystyki są tam dobre. W wyższych partiach gór w godzinach porannych jest ślisko, zwłaszcza w miejscach zacienionych i żlebach. W partiach graniowych momentami wieje silny wiatr.
PAP / RL / opr. LisA
Fot. pixabay.com, wikipedia.org