Już w poniedziałek (04.09) zabrzmi pierwszy dzwonek szkolny. Ostatni weekend wakacji to dla uczniów i ich rodziców czas przygotowań do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Ale nie wszyscy odkładają to na ostatnią chwilę.
Anna Łaska z Białej Podlaskiej, mama zastępcza dla czworga dzieci, zakupy przyborów szkolnych zaplanowała z tygodniowym wyprzedzeniem. – Tak sobie segregowaliśmy te zakupy. Najpierw zeszyty, później farby. Tornistry już gotowe. Dzisiaj pakowaliśmy piórniki.
– Ruch w sklepach z artykułami szkolnymi jest duży – przyznaje pracująca w jednym z takich sklepów, Ilona Kamińska. – Od 1 do 15 września zawsze jest największy ruch. Kupujący patrzą, żeby było najtaniej, ale są też tacy, którzy biorą różne produkty.
CZYTAJ: Niezwykła podróż w czasie. Weekend z Archeologią w Lublinie [ZDJĘCIA]
– Średnio lubię szkołę. Plusem jest to, że zobaczę kolegów, ale są takie minusy, że już nie będę mieć wolnego czasu. Teraz będzie dużo rzeczy na głowie – mówi jeden z uczniów. – Cieszę się, bo będę poznawać nowych ludzi. Już wszystko mam. Jestem gotowa i tylko czekam – dodaje kolejna uczennica.
W województwie lubelskim naukę 1 września rozpocznie ok 340 tysięcy uczniów.
Warto zaznaczyć, że w tym roku po raz pierwszy od wielu lat wakacje przedłużą się o trzy dni.
MaT / opr. WM
Fot. pixabay.com