Nie żyje Paweł Sanakiewicz, polski aktor teatralny, dubbingowy i filmowy. Artysta użyczał głosu w wielu znanych filmach dla dzieci, m.in. „Potwory i spółka” czy „Auta”. Wystąpił też w produkcjach Radia Lublin.
Informację o śmierci aktora przekazano na stronie krakowskiego Teatru Bagatela, z którym był zawodowo związany.
– Wiadomość, która do nas dotarła dziś rano przepełniła nas bólem i olbrzymim żalem. Odszedł wybitny, mądry, pełen charyzmy i uroku Aktor i Człowiek. Miesiąc temu wspólnie świętowaliśmy jubileusz 45-lecia pracy artystycznej Pawła. (…) Dżentelmen i mentor. Mistrz ubarwiający nasze życie teatralnymi anegdotami, był pełnym pasji i przywiązania do Najbliższych, niezwykłym Przyjacielem, Kolegą, Aktorem. Sanak! Bez Ciebie będzie pusto w Teatrze… – czytamy w komunikacie.
Paweł Sanakiewicz urodził się 3 października 1954 roku w Krakowie. W 1978 roku ukończył krakowską PWST. W tym samym roku zadebiutował na scenie jako Albin w „Ślubach panieńskich” w Teatrze Bagatela. Aktor występował również w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie i Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
Jako aktor dubbingowy wystąpił w wielu znanych produkcjach, m.in. w filmach: „Potwory i spółka”, „Auta” czy „Rogate ranczo”. Zagrał również w popularnych serialach, jak „Klan”, „Złotopolscy” czy „Na wspólnej”.
Sanakiewicz użyczył też swojego głosu w produkcjach Radia Lublin. Na antenie naszej rozgłośni wystąpił w słuchowisku „A na imię jej będzie Aniela” opartym na książce Marcina Wrońskiego czy reportażu „Źródło wszystkiego” Czesławy Borowik, w którym zinterpretował fragmenty „Dzienników” Stefana Żeromskiego.
POSŁUCHAJ: Czesława Borowik „Źródło wszystkiego”
Ceniony aktor zmarł w wieku 68 lat.
RL / opr. WM
Fot. bagatela.pl