Na świecie jest około 70 milionów osób Głuchych. Według szacunkowych danych, w samej Polsce ta liczba wynosi około pół miliona. Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Głuchych i Języka Migowego.
– Określenie „Głuche” nie jest obraźliwe dla osób niesłyszących, w przeciwieństwie do określenia „głuchonieme” – mówi tłumaczka Polskiego Języka Migowego Ewelina Lachowska. – Osoby Głuche mają swój język. To język migowy, którym się komunikują i wyrażają swoje myśli i uczucia. Określenie „Głuchy” przez duże G oznacza osoby dumne i utożsamiające się z kulturą głuchych. W Polsce istnieje Polski Język Migowy. Jest on różny gramatycznie od języka polskiego, którym posługują się osoby słyszące. Nie każdy Głuchy posługuje się sprawnie i biegle językiem polskim z tego względu, że jest to dla osób głuchych język obcy. I uczą się go tak samo jak my, słyszący, uczymy się języka obcego.
CZYTAJ: 700 kilometrów i 7 rzek. Naukowcy wytyczą szlak Lublin-Wilno [ZDJĘCIA]
– Niektórzy Głusi komunikują się odczytując z ruchu warg, a niektórzy za pomocą kartki i długopisu, ale nie dotyczy to wszystkich, a jedynie tych, którzy porozumiewają się w języku polskim – dodaje Ewelina Lachowska. – Na początku warto byłoby ustalić najlepszy sposób komunikacji. Jeśli chodzi już o sam kontakt z osobą głuchą, ważna jest otwartość, cierpliwość i uważność. Niezwykle istotne jest utrzymywanie kontaktu wzrokowego, bo bez tego zrywa się komunikacja. Można się nauczyć podstawowych zwrotów, żeby móc się przywitać i pożegnać z osobą głuchą, jednak żeby biegle i swobodnie z nią rozmawiać w PJM trzeba by poznać nieco więcej gramatyki i słownictwa i uczyć się tego języka, jak każdego innego języka obcego.
Międzynarodowy Dzień Głuchych i Języka Migowego uchwaliła Światowa Federacja Głuchych w 1958 roku. Święto ma być okazją do zwrócenia uwagi na problemy, prawa, obawy i osiągnięcia osób niesłyszących i słabosłyszących.
EwKa/ opr. DySzcz
Fot. lublin.eu