Ratownicy medyczni – w związku z upałami – mają pełne ręce roboty. Wyjazdy karetek w dużej mierze dotyczą omdleń, odwodnień czy udarów cieplnych.
CZYTAJ: Afrykańskie upały na Lubelszczyźnie. Schładzajmy się z głową
– Odbieramy około 500 zgłoszeń na dobę, a tych związanych z wysokimi temperaturami jest około 30 procent – mówi dyspozytor medyczny, Szymon Bondyra. – Wydaje mi się, że najwięcej jest zgłoszeń do zasłabnięć, bo zapominamy o podstawowych rzeczach w trakcie upałów, czyli o nakryciu głowy, spożywaniu dużej ilości płynów. W tych ostrzejszych godzinach popołudniowych, kiedy to słońce najbardziej grzeje, osoby starsze i dzieci powinny spędzić czas w chłodniejszym miejscu, w cieniu, aby unikać tego słońca.
CZYTAJ: Granica wytrzymałości człowieka na gorącą temperaturę dużo niższa, niż dotąd zakładano
Lekarze apelują zwłaszcza do dzieci i osób starszych o częste picie wody nawet do 3 l dziennie.
MaTo / opr. AKos
Fot. pixabay.com