Najbliższe dni dostarczą sporo wrażeń miłośnikom astronomii. Na niebie można podziwiać Perseidy, zwane potocznie spadającymi gwiazdami.
Szczególnie warto popatrzeć w niebo z soboty na niedzielę, bo wtedy przypada maksimum roju meteorów. O szczegółach mówi prezes lubelskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii Marcin Jarski. – Co roku właśnie w tych dniach orbita Ziemi przecina orbitę komety Swifta-Tootle’a, która co 133 lata okrąża Słońce. Akurat w tym czasie, na początku sierpnia, przecina strumień cząstek, które uwolniły się z tej komety, która krążyła. Te minimalne cząstki – wielkości ok. 1 mm do 1 cm – wpadają w atmosferę ziemską. Dopóki nie wpadną, są meteorami. Potem, kiedy wpadną w atmosferę ziemską, następuje tarcie i rozpadają się na coraz drobniejsze elementy i powstaje jonizacja atmosfery. My na Ziemi widzimy efekt w postaci takiego światła. Nam się wydaje, że to jest jakby warkocz.
CZYTAJ: Noc „spadających gwiazd” tuż-tuż! Ekspert: będą dobre warunki do obserwacji

– Wygląda na to, że pogoda będzie sprzyjać osobom, które będą obserwowały spadające gwiazdy – mówi Arkadiusz Wójtowicz z portalu FaniPogody.pl. – Najbliższej nocy przeważnie ma być zachmurzenie małe, gdzieniegdzie umiarkowane, także nie powinno to utrudnić obserwacji Perseidów. Tak samo z soboty na niedzielę – będą bardzo korzystne warunki. Temperatura coraz wyższa w czasie kolejnych nocy.
– Prognozy mówią, że można zobaczyć od 60 do 100, 120 meteorów na godzinę – mówi Marcin Jarski. – Kiedy się patrzy, to tylko w jednym kierunku. W danym momencie nie jesteśmy w stanie objąć całego nieboskłonu, więc jeśli w nocy z 12 na 13 zobaczymy co minutę jednego, to już będzie super. Obok tych drobnych cząstek znajdują się takie meteoryty większe, może 5-centymetrowe. One powodują dużo większy efekt. W wyjątkowych sytuacjach możemy zobaczyć, jak się rozpadają na części. Niektóre osoby mogą usłyszeć szumy, które wtedy się wydobywają.

CZYTAJ: Blisko od szosy. Niezwykłe miejsca w Lubelskiem [ZDJĘCIA]
– Zawsze jak spada gwiazda, myślę o zdrowiu – mówią wielbiciele „spadających gwiazd”. – Sierpień to ciepłe noce, czyli dokonała okazja, żeby się położyć i popatrzeć w niebo. To niesamowite zjawisko, bo zawsze gwiazdy widzimy, kiedy stoją, a kiedy spadają, to jakby latały po niebie. Jest co oglądać i nad czym rozmyślać. Człowiek patrzy na to wszystko i jest zrelaksowany. To moment kontaktu ze światem – obserwujemy coś, co nie dzieje się z nami, nie mamy na to wpływu. Wymaga to wyrzeczeń, bo trzeba posiedzieć w nocy, być cierpliwym, a jednak pojawia się takie poczucie, że to coś niebywałego.
– Należy pamiętać, że obserwujemy Perseidy poza obszarami miejskimi, gdyż w warunkach aglomeracji miejskiej mamy duże zanieczyszczenie źródłami światła i nie są to korzystne warunki. Najlepiej wyjechać poza miasto, gdzie jest ciemne niebo – mówi Arkadiusz Wójtowicz.
Najlepiej prowadzić obserwacje w okolicach północy. Perseidy możemy podziwiać do 24 sierpnia.

CZYTAJ: „Kosmici” w Urzędowie [ZDJĘCIA]
LilKa/ opr. DySzcz
Fot. archiwum
Pliki dźwiękowe
Noc spadających gwiazd. Perseidy zawładną niebem








![Wróciło po latach i przyciąga mieszkańców. Lodowisko stanęło na placu Litewskim [ZDJĘCIA] 6 EAttachments9201548be4729d287bb187f5fff88f5ac5e4bf2 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments9201548be4729d287bb187f5fff88f5ac5e4bf2_xl-350x250.jpg)
![Choinki zeszły w mgnieniu oka. Mieszkańcy pomagają choremu Franiowi [ZDJĘCIA] 7 EAttachments9201655e9a973e311b186f88a367a6f9539e3bd xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments9201655e9a973e311b186f88a367a6f9539e3bd_xl-350x250.jpg)
![Zdecydowało pięć minut. Remis Motoru Lublin na jubileusz [ZDJĘCIA, WIDEO] 8 EAttachments9201916b24fb5df05345bf9eaefc60d98541a53 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments9201916b24fb5df05345bf9eaefc60d98541a53_xl-350x250.jpg)





