Komitet wyborczy Prawa i Sprawiedliwości rozpoczął ogólnopolską akcję „Tusk znaczy bezrobocie”.
Szefowa resortu rodziny, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek i europoseł Elżbieta Rafalska odwiedzili Strzelce Krajeńskie w woj. lubuskim. Maląg podkreśliła, że rząd PiS przeznaczył setki miliardów złotych na ratowanie miejsc pracy.
W Strzelcach Krajeńskich skalę bezrobocia z lat 2007-2015 z obecną sytuacją na rynku pracy porównała minister pracy i polityki społecznej, Marlena Maląg. – W powiecie strzelecko-drezdeneckim, w lutym 2013 roku, stopa bezrobocia wyniosła 27,7 procent – powiedziała minister. Osoby te nie miały zapewnionej godności. Po 10 latach stopa bezrobocia w tym miejscu to 8,8 procent. To pokazuje, w jakim kierunku idzie Polska – powiedziała minister pracy i polityki społecznej.
– Tutaj w Strzelcach Krajeńskich i w powiecie strzelecko-drezdeneckim jeszcze 10 lat temu ludzie nie pytali, ile będą zarabiać w szkole, ludzie nie pytali, ile będą zarabiać w starostwie powiatowym, ludzie nie pytali, ile będą zarabiać w urzędzie miasta. Ludzie pytali, czy w ogóle będą mieli szansę pracować. Takie były czasy za Donalda Tuska – powiedział w piątek minister edukacji Przemysław Czarnek.
Jak dodał, za czasów PiS dokonała się rewolucja godnościowa. – Rewolucja godnościowa, która się dokonała na przestrzeni tych 10 lat, to jest zwielokrotnienie budżetów domowych, ale przede wszystkim pewność stałej pracy. I to jest właśnie tutaj w Strzelcach Krajeńskich. I to jest miara sukcesu rewolucji godnościowej Prawa i Sprawiedliwości – oświadczył Czarnek.
Stopa bezrobocia w lipcu bieżącego roku wyniosła w Polsce 5 procent.
CZYTAJ TAKŻE: Minister Maląg: spodziewamy się, że wiosną i latem bezrobocie w Polsce będzie jeszcze niższe
IAR / PAP / RL / opr. KS
Fot. PAP/Lech Muszyński