– Ani ze strony Ukrainy, ani ze strony Rosji nie ma teraz motywacji do rozpoczęcia rozmów pokojowych. O tym, kiedy się one zaczną, zdecyduje sytuacja na froncie – mówiła w Radiu Lublin dr Anna Bażenowa, analityk z Instytutu Europy Środkowej w Lublinie.
Jej zdaniem do takich rozmów może dojść na przełomie jesieni i zimy. Mogą się one toczyć pod auspicjami m.in. Organizacji Narodów Zjednoczonych, która przyczyniła się do wypracowania formuły tzw. umowy zbożowej dotyczącej transportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne.
– Ta formuła może posłużyć decydentom przykładem, w jaki sposób można rozwiązać konflikt w Ukrainie. Chodzi o takie porozumienie nie bezpośrednio między Rosją a Ukrainą, a na przykład między Ukrainą a 40 państwami, które były na forum w Dżuddzie (w Arabii Saudyjskiej), a także Organizacją Narodów Zjednoczonych oraz takie samo – lustrzane – porozumienie podpisane przez Rosję.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Spekulacje o rozmowach pokojowych, które miałyby się odbyć podczas szczytu klimatycznego ONZ w Dubaju między 30 listopada a 12 grudnia, pojawiły się po spotkaniu w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. Na początku sierpnia o pokoju rozmawiali tam przedstawiciele ok 40 państw, w tym między innymi Chin. Rosja nie została zaproszona.
RCh / opr. ToMa
Fot. AnKos