Wczesnym latem pojawiły się doniesienia, że koty w Polsce atakuje choroba, która daje objawy ze strony układu nerwowego i oddechowego. W większości przypadków okazała się śmiertelna.
W Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach po badaniu próbek określono, że chorobę wywołuje wirus ptasiej grypy H5N1. Nie jest to nic nowego – wirus pojawił się w połowie lat 90. ubiegłego wieku i od czasu do czasu przypomina o sobie. Przypadki, gdy przekracza granice gatunkowe, występują ogniskowo na całym świecie i… za każdym razem są przedmiotem doniesień medialnych.
Realizacja dźwięku Piotr Wierzchoń
Fot. pexels.com
