Strażnicy leśni uwolnili żółwia z kłusowniczej pułapki. Na tak zwany bęben, zrobiony z siatki, w który złapał się gad natknęli się podczas patrolu wodnego w rezerwacie „Żółwiowe Błota”. Dla innego żółwia pułapka okazała się śmiertelna, gad nie był w stanie się z niej uwolnić.
To nie pierwszy raz, kiedy ktoś kłusował w ten sposób na terenie rezerwatu. Nadleśnictwo Sobibór przypomina, że tego typu tereny to miejsca o najwyższej kategorii ochrony. Obowiązuje w nich zakaz wstępu, połowu ryb, czy też chwytania i płoszenia zwierząt.
CZYTAJ: Miała doprowadzić do wybuchu gazu i zawalenia domu. Zginęło małżeństwo
Przez rezerwat „Żółwiowe Błota” można przejść lub przejechać jedynie drogą publiczną pomiędzy Żłobkiem a Osową, pamiętając, aby z niej nie zbaczać.
EwKa / opr. AKos
Fot. Nadleśnictwo Sobibór Facebook