Rozpoczęła się budowa blisko 14-kilometrowej i wyczekiwanej przez mieszkańców obwodnicy Chełma. Będzie to droga dwujezdniowa z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Dziś (03.07) symbolicznie wbito łopaty pod inwestycję.
„To potrzebna inwestycja”
– To taki symboliczny początek budowy – mówi prezes firmy Strabag Waldemar Wójcik. – Tu, gdzie jesteśmy, to teren węzła Zachód. To pierwszy węzeł z tą istniejącą drogą krajową nr 12. Jeśli chodzi o stopień skomplikowania, to chyba jedyna rzecz, która może być kłopotliwa, to warunki gruntowe. Te tereny mają dosyć specyficzną budowę geologiczną. Występują różne formacje skalne, miękkie, twarde. Na pewno geologia może być tutaj istotna i musimy zwrócić na nią uwagę. Zaczynamy od przejęcia nieruchomości, czyli terenu budowy. Wcześniej jeszcze trzeba oczywiście wyznaczyć to geodezyjnie. Tak naprawdę rozpoczynamy od robót ziemnych i obiektów mostowych, bo to są najistotniejsze elementy.
CZYTAJ: Szef MON w Zamościu: Chcemy, żeby niemieckie Patrioty zostały w Polsce przynajmniej do końca roku
– To potrzebna inwestycja, żeby rozkorkował się Chełm. Na pewno by się trochę lepiej jeździło, byłoby mniej ruchu. Nieraz są takie dni, że w ogóle nie można przejechać. Trzeba się mocować z tirami, a tak pojadą i nie będą nam rozwalać dróg – mówią mieszkańcy.
– To piękna inwestycja – podkreśla dyrektor lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Mirosław Czech. – To 13,5 km drogi ekspresowej, obwodnica Chełma. Będziemy mieli wybudowane cztery węzły: Chełm Zachód, Chełm Północ, Chełm Okszów i Chełm Wschód. To jest inwestycja w śladzie drogi S12, inwestycja rządowa, realizowana wyłącznie ze środków państwowych i unijnych. Co będziemy robili? Jest to ok. 900 tys. metrów nasypów. Mamy ponad milion wykopów. Mamy 20 ton stali do wbudowania, również ponad 630 tys. ton masy bitumicznej. To wielkie przedsięwzięcie. Nigdy nie mieliśmy tu czegoś takiego.
Sprawny transport między Ukrainą a Unią Europejską
– To ważna inwestycja z punktu widzenia transportu międzynarodowego, bo droga ekspresowa S12 dociera do granicy polsko-ukraińskiej, do przejścia granicznego w Dorohusku – wskazuje wiceminister infrastruktury Rafał Weber. – Widzimy, jak istotny jest sprawny transport między Ukrainą a Unią Europejską z punktu widzenia Polski, ale i przyszłej odbudowy Ukrainy. Druga rzecz to bezpieczeństwo w ruchu drogowym, ponieważ drogi szybkiego ruchu jako te o najlepszych parametrach są najbezpieczniejsze. Tutaj ginie mniej ludzi niż na drogach jednojezdniowych. Jest też kwestia powiększenia potencjału gospodarczego, lokowania biznesu, przedsiębiorstw, firm produkcyjnych, ale też hubów logistycznych. Zalet ekspresowa „dwunastka” ma bardzo wiele.
CZYTAJ: Chełm będzie miał swoją obwodnicę. Dzisiaj ruszyła budowa [ZDJĘCIA]
– W województwie lubelskim jest olbrzymi postęp na mapie zadań zarówno dróg ekspresowych, ale również innych: infrastruktury, dróg wojewódzkich, krajowych, gminnych, powiatowych – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – Lata 2016-2023 to blisko 2 mld zł. Jest powiązanie różnych funkcji, chociażby z tworzącą się funkcją cargo lotniska w Świdniku. Niewątpliwie ta trasa będzie miała wielkie znaczenie.
Bezpieczeństwo na drodze
– To zbliża nas do Warszawy. Wiemy, jak bezpiecznie jedzie się tymi dobrymi drogami – zaznacza wójt gminy Chełm Wiesław Kociuba. – Czekamy na obwodnicę, jak też na te łączniki z Piaskami i z Dorohuskiem do granicy państwa i dalej na Ukrainie, bo jest to bardzo ważny węzeł.
– To wielkie święto dla Lubelszczyzny, ale też wielkie święto dla mieszkańców Chełma – wskazuje doradca ministra aktywów państwowych Ryszard Madziar. – Już w 2025 roku ten cały ruch tranzytowy objedzie Chełm z boku. Spełniają się marzenia mieszkańców Chełma, żeby mogli spokojnie funkcjonować w mieście. Ten cały tranzyt omijając miasto jednocześnie będzie wpływał na to, że miasto będzie mogło się rozwijać. To właśnie przy obwodnicy, drogi krajowej nr 12 – myślę, że już za kilka lat – powstaną wielkie huby, gdzie będą składowane materiały na odbudowę Ukrainy. Ta inwestycja daje szansę na szybką odbudowę Ukrainy, ale też na rozwój państwa polskiego.
Kierowcy obwodnicą Chełma mają pojechać w 2025 roku. Inwestycja pochłonie ponad 440 milionów złotych, a wykonawcą jest firma Strabag.
MaTo / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki