Mecz Górnika Łęczna z Arką Gdynia rozpoczął 2. kolejkę piłkarskiej Fortuna I ligi. Po tym, jak na inaugurację zielono-czarni zremisowali z będącą głównym kandydatem do awansu Wisłą Kraków 2:2, kibice w Łęcznej liczyli na kolejny solidny występ swoich ulubieńców. Srodze się zawiedli. Wprawdzie Górnik wywalczył punkt remisując z Arką 0:0, ale postawa zespołu trenera Ireneusza Mamrota pozostawiała wiele do życzenia.
Zresztą sam szkoleniowiec łęcznian na pomeczowej konferencji prasowej był bardzo rozczarowany:
Bez dwóch zdań to Arka zdominowała piątkową rywalizację w Łęcznej. Mimo wszystko goście nie znaleźli sposobu na to, by pokonać Macieja Gostomskiego. Niedosyt po ostatnim gwizdku odczuwał trener gdyńskiej drużyny Wojciech Łobodziński:
Górnik zatem rozpoczął sezon od dwóch remisów w domu i czeka na pierwszy w sezonie komplet punktów. Być może uda się go wywalczyć na wyjeździe – za tydzień w sobotę łęcznianie zmierzą się ze spadkowiczem z ekstraklasy – Miedzią Legnica.
JK
Fot. Piotr Michalski