Brakuje krwi w magazynach Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Na wyczerpaniu są niemal wszystkie grupy krwi.
– Część stałych krwiodawców wyjechała na wakacje, a to właśnie w okresie letnim jest więcej wypadków komunikacyjnych oraz przy pracach rolnych – mówi pielęgniarka z chełmskiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, Małgorzata Legieć. – Na tę chwilę brakuje nam grup krwi A Rh+, A Rh-, 0 Rh+, 0 Rh-.
CZYTAJ: Dodatkowe miliony dla placówek ochrony zdrowia w Lubelskiem
Dawcy przyznają, że warto dzielić się tym najcenniejszym darem. – Oddaję krew, żeby pomagać innym ludziom. To przede wszystkim to – bezinteresowność. Trzeba pomagać innym. Staram się oddawać częściej. Nie wiadomo, co komu się przydarzy. Zawsze trzeba pomóc. Formalności wyglądają dobrze. Jest krótka ankieta do wypełnienia. Oddaję krew systematycznie, bo ona ratuje życie.
Krwiodawcy otrzymują 2 dni wolnego oraz pakiet czekolad.
Krew można oddać także m.in. w siedzibie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Żołnierzy Niepodległej w Lublinie oraz w oddziałach terenowych.
ŁoM / opr. WM
Fot. archiwum