– System finansowania mediów publicznych powinien być zmieniony tak, aby miały one fundusze na programy powstające przy wykorzystaniu tzw. nowych mediów i nowoczesnych technologii, a także na walkę z dezinformacją – powiedział Radiu Lublin przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Maciej Świrski.
O nowych wyzwaniach dla mediów publicznych z szefem KRRiT rozmawiała Renata Chrzanowska.
– Postawiłem sobie za cel przekonać tych, którzy decydują o budżecie, aby zmienić system finansowania mediów publicznych – deklaruje Świrski. – Po wezwaniu Donalda Tuska parę lat temu ludzie przestali płacić abonament. W tej chwili te wpłaty są dalece niewystarczające. Równolegle, żeby ratować sytuację, mediom publicznym są przekazywane dotacje w postaci bonów skarbowych. To dobre rozwiązanie, ale ma też wady. Poza tym wywołuje co roku niepotrzebne napięcia polityczne. Są ludzie, którzy nie zgadzają się z finansowaniem mediów publicznych, co jest kompletnym kuriozum. Trzeba więc zmienić system finansowania mediów publicznych, żeby wystarczyło na tworzenie wysoko jakościowych przedsięwzięć, z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii. A to oczywiście kosztuje.
– Jest jeszcze jedna sprawa, która wiąże się z nowoczesnymi mediami. Jesteśmy na etapie wojny hybrydowej i musimy być przygotowani na odpór; żeby w polskich mediach profesjonalnych nie rozprzestrzeniała się dezinformacja. Media publiczne mają bardzo ważne zadanie, z tego względu, że mogą w sposób wiarygodny pokazać prawdziwą informację. I tutaj też są potrzebne pieniądze. Wydaje mi się, że powinno to być sfinansowane w całości przez państwo – stwierdza Maciej Świrski.
– Środki finansowe są skromne z porównaniu z mediami komercyjnymi. Wszystkie media publiczne mają do dyspozycji tyle pieniędzy co półtorej komercyjnej telewizji – dodaje Świrski.
Nowe media – portale, podcasty, media społecznościowe – to szczególne wyzwanie dla stacji radiowych, bo one, oprócz tego, że operują jak dotąd dźwiękiem, posługują się teraz też obrazem.
– To wielkie wyzwanie, zwłaszcza dla mediów publicznych, które mają także swoją misję – informowanie o najważniejszych wydarzeniach, ale także promowanie i tworzenie polskiej kultury. Mamy w Polsce odruch mówienia, że to, co państwowe jest gorsze, ale tu jest wręcz odwrotnie. To znaczy media publiczne w sposób całościowy i umiejętnie wykorzystują szansę, którą dają nowe technologie, zwłaszcza podcasty. Sam jestem podcasterem – przed przejściem do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji prowadziłem swój podcast – więc widzę, jaka to jest twórcza praca, a po drugie rozszerzenie możliwości radiowego działania. Bowiem można się skupić na problemach, które normalnie w radiowej działalności się nie pojawiają; drążyć je – mówi Maciej Świrski.
– Druga sprawa to wizja, jaka pojawia się w Internecie na stronach rozgłośni radiowych. I to jest kolejna szansa, dlatego że obraz pozwala na mocniejsze dotarcie z treściami. Radio jest w zasadzie medium towarzyszącym w naszym codziennym życiu: w samochodzie, w kuchni. A gdy towarzyszy temu obraz, trzeba się już nad tym skupić. Jak wynika z badań Krajowego Instytutu Mediów, zazwyczaj konsumujemy te treści na ekranie, który mamy przy sobie. Czyli treści, których słuchamy w radiu i oglądamy na ekranie, bardziej do nas docierają. Jest bardzo ważne, że państwo wykorzystują nowoczesne technologie medialne do rozpowszechniania treści kultury polskiej – stwierdza Maciej Świrski.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uczestniczył w Konferencji „Nowe media w radiofonii” i XXX Seminarium Reklamy Radiowej w Kazimierzu Dolnym, które współorganizowało Radio Lublin.
RCh / opr. ToMa