Do tymczasowego aresztu trafiło trzech funkcjonariuszy policji z Tomaszowa Lubelskiego, w tym były naczelnik wydziału ruchu drogowego. Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz niedopełnienia obowiązków.
– Prokuratura zgromadziła dowody świadczące o tym, że w wydziale ruchu drogowego tomaszowskiej policji działała nielegalna struktura złożona z funkcjonariuszy policji – potwierdza prokurator Andrzej Jeżyński z Prokuratury Regionalnej w Lublinie. – Zajmowali się procederem niezasadnego odstępowania od kontroli interwencji związanych z ruchem drogowym, przy czym funkcjonowało to w ten sposób, że następował kontakt z funkcjonariuszem, który był naczelnikiem wydziału. On podejmował decyzję, jaki to ma być sposób postępowania funkcjonariuszy w konkretnej sytuacji. Sprowadzało się to do tego, że bezzasadnie odstępowali do kontroli drogowych bądź od ukarania kierowcy winnego wykroczenia mandatem.
CZYTAJ: Przemytnicy działali z wyjątkową brawurą. Zainstalowali specjalny sprzęt [ZDJĘCIA]
– Postępowanie się nie kończy, przewidujemy, że będzie miało dalszy rozwój. Nie wykluczamy wątku korupcyjnego – dodaje prokurator Jeżyński.
Jeden z zatrzymanych Tadeusz B. od 2018 roku kierował tomaszowską drogówką, od kilku miesięcy pracował w jednej ze stołecznych jednostek. Dwaj pozostali to funkcjonariusze z 10- i 29-letnim stażem pracy.
CZYTAJ: 86-latka zmarła w wyniku zaniedbania. Córka usłyszała wyrok
– Komendant policji w Tomaszowie Lubelskim zawiesił dwóch funkcjonariuszy w czynnościach służbowych i wdrożył procedurę wydalenia ze służby – poinformowała RL oficer prasowy tamtejszej policji, mł. aspirant Małgorzata Pawłowska.
AP / opr. AKos
Fot. policja.gov.pl/archiwum