– Opozycja się policzyła, udało jej się zmobilizować dużą grupę ludzi niezadowolonych z obecnych rządów – tak wczorajszy marsz w Warszawie ocenił Gość Radia Lublin dr Wojciech Maguś, politolog z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Jego zdaniem marsz może wpłynąć na przebieg kampanii wyborczej i zmobilizować obóz rządzący do większego wysiłku i zabiegania o poparcie wyborców.
– Opozycja na pewno się policzyła i była sygnałem dla rządzących, że kampania będzie intensywna, a wybory jeszcze nie są rozegrane. Te hasła, które w ostatnim czasie miały być kotwicą Prawa i Sprawiedliwość, to nie do końca zagwarantowały już ostateczny sukces. Z jednej strony pewien entuzjazm, który widzimy teraz w opozycji, będzie się umacniał, ale także jest to sygnał dla obozu rządzącego do intensywnej pracy kampanijnej – powiedział dr Wojciech Maguś.
Cała rozmowa w materiale wideo:
CZYTAJ: Marsz organizowany przez PO na ulicach Warszawy [AKTUALIZACJA]
Wczoraj (04.06) przez Warszawę przeszedł marsz opozycji zorganizowany przez Platformę Obywatelską i jej lidera Donalda Tuska. Rzecznik rządu Piotr Müller poproszony o komentarz w tej sprawie powiedział, że ta manifestacja przeczy tezom opozycji o końcu demokracji i o tym, że w Polsce nie można wyrażać swojego zdania.
RCh / opr. AKos
Fot. RL