– Tyle czasu już minęło, kiedy jesteśmy częścią tego wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest Unia Europejska, i jesteśmy rzeczywiście w pełnym aspekcie uczestnikami tej wielkiej europejskiej wolności – oświadczył w poniedziałek (01.05) prezydent Andrzej Duda w rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej.
– Pokolenie polskiej młodzieży, która rodziła się w 2004 roku, kiedy Polska wchodziła do Unii Europejskiej 1 maja, to dzisiaj już pokolenie ludzi pełnoletnich. Cała ta grupa polskiej młodzieży urodzona w 2004 r. ma już dzisiaj skończone 18 lat, są ludźmi pełnoletnimi – wskazał prezydent.
– Łezka w oku się kręci, jeśli się o tym pomyśli, że tyle czasu już minęło, kiedy jesteśmy częścią tego wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest Unia Europejska, i jesteśmy rzeczywiście w pełnym aspekcie uczestnikami tej wielkiej europejskiej wolności, którą tak doskonale odczuwamy, a do której już bardzo często się przyzwyczailiśmy – powiedział prezydent.
Jak dodał, wyjazdy w ramach wspólnoty odbywają się bez paszportów, a „Polska już niewiele różni się nawet od tych najbogatszych krajów Unii Europejskiej”. – Jeżeli spojrzymy wstecz, to jest efekt naszej ciężkiej pracy, jesteśmy wszystkim za to ogromnie wdzięczni – zaznaczył prezydent.
„Prezydent: priorytetem naszej prezydencji będzie zacieśnienie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi”
– Priorytetem naszej prezydencji w Unii Europejskiej, która będzie przypadać na pierwsze półrocze 2025 roku, będzie zacieśnienie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi – mówił w 19. rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej prezydent Andrzej Duda.
Podczas wspólnego wystąpienia z premierem Mateuszem Morawieckim w poniedziałek ogrodach Pałacu Prezydenckiego Andrzej Duda odniósł się do faktu, że za półtora roku Polska będzie przewodniczyć w Radzie Europejskiej. – To będzie bardzo ważny moment – podkreślił. – Chcemy, żebyśmy mogli w tej Unii jak najwięcej załatwiać w interesie Rzeczpospolitej Polskiej – mówił.
Polska prezydencja przypadać będzie na pierwsze półrocze 2025 roku. – Przygotowujemy się do tej prezydencji już dzisiaj. Chcemy, żeby Polska w tej prezydencji działała, funkcjonowała jak najlepiej – mówił Duda. Dodał, że postawione wówczas kwestie były ważne dla Polski.
Przyznał, że razem z premierem długo zastanawiali się nad priorytetami w Polski podczas prezydencji i podkreślił, że takich punktów będzie cztery.
– Potrzebne jest zacieśnienie więzi euroatlantyckich – wymienił prezydent jako pierwszy priorytet. – Jednym z absolutnie najważniejszych priorytetów naszych w czasie prezydencji dla Unii Europejskiej, dla Europy, będzie hasło zacieśnienia współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, zacieśnienia więzi euroatlantyckich – dodał. – Więcej Stanów Zjednoczonych w Europie, więcej Unii Europejskiej w Stanach Zjednoczonych – podkreślił i dodał, że chodzi o współpracę gospodarczą i w zakresie bezpieczeństwa.
Duda przekazał, że o tym priorytecie razem z premierem poinformowali prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena, kiedy ten był z wizytą w Warszawie.
– Współdziałanie ze Stanami Zjednoczonymi ma dla nas znaczenie fundamentalne, także dla budowy naszego bezpieczeństwa – podkreślał polski prezydent i jako przykłady działania USA w zakresie bezpieczeństwa wymienił m.in. wsparcie dla Ukrainy, obecność wojsk w Polsce i wzmacnianie wschodniej flanki NATO, a także liczebność i doświadczenie amerykańskiej armii oraz znaczenie przemysłu zbrojeniowego.
CZYTAJ: Premier Morawiecki: Polska i Estonia są położone zbyt blisko Rosji, by pozwolić sobie na neutralność
Będziemy czynili wszystko, żeby Ukraina stała się razem z Mołdawią częścią UE
– W czasie polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej będziemy czynili wszystko, żeby Ukraina stała się razem z Mołdawią częścią UE – powiedział prezydent Andrzej Duda. Dodał, że trzeba przyjąć także państwa Bałkanów Zachodnich.
– Jednym z głównych naszych priorytetów w czasie polskiej prezydencji w Radzie UE będzie członkostwo Ukrainy i Mołdawii w UE – powiedział prezydent Duda.
Jak zaznaczył, „jesteśmy zwolennikami polityki otwartych drzwi, dlatego patrzę także na państwa Bałkanów Zachodnich”. – To są kraje, to są społeczeństwa, które czekają od kilkunastu lat, by stać się częścią europejskiej wspólnoty – powiedział Andrzej Duda.
– My z premierem (Mateuszem Morawieckim) doskonale wiemy, co to znaczy czekać długo; co to znaczy pragnąć być częścią wolnego Zachodu, którego częścią w sensie politycznym dziś jesteśmy – dodał prezydent.
Jak zaznaczył, „trzeba temu zadośćuczynić, dlatego uważam, że nie kto inny, tylko my – Polska powinniśmy twardo i bardzo mocno mówić: Trzeba wreszcie przyjąć ich do UE. Trzeba przyjąć państwa Bałkanów Zachodnich”. – Dziś wymogiem historycznym chwili jest przyjęcie Ukrainy do UE i Mołdawii- podkreślił.
Przypomniał, że w lutym 2022 roku był inicjatorem listu prezydentów ws. przyjęcia jak najszybszego Ukrainy do UE, aby nadać Ukrainie status kandydata do UE. – Początkowo wielu w to nie wierzyło; uważało, że to będzie długi proces, a okazało się w ciągu kilku miesięcy było to możliwe. Dziś Ukraina jest kandydatem. Będziemy czynili wszystko, aby Ukraina jak najszybciej stała się częścią UE – powiedział Duda.
„Tak dla energetyki atomowej”
– Tak dla energetyki atomowej, bo jest ona niezbędna dużym krajom, takim, jak Polska; tak dla niezależności energetycznej Europy, dla bezpieczeństwa energetycznego Europy – powiedział prezydent Andrzej Duda w 19. rocznicę przystąpienia Polski do UE.
Prezydent Duda wraz z prezesem Rady Ministrów Mateuszem Morawieckim wydali w poniedziałek (01.05) oświadczenie w związku z 19. rocznicą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Prezydent podkreślił, że potrzebna jest „sprawiedliwa, ale i mądra transformacja energetyczna”. – Trzeba starać się zrobić nią jak najszybciej, ale trzeba się starać, aby zrobić ją tak, aby jak najmniejsze koszty poniosły nasze społeczeństwa, by jak najmniejszy koszt poniosła rodzina, by nie zostały utracone miejsca pracy – ocenił. Wskazał, że powinna być realizowana tak, „aby nasze gospodarki i cała gospodarka europejska stała się jeszcze bardzie innowacyjna, jeszcze lepiej funkcjonująca, a w związku z tym, jeszcze bardziej konkurencyjna”.
Według prezydenta Dudy „ta konkurencja będzie w najbliższych latach z pewnością narastała”. – Wiemy o tym, że wielkim konkurentem są Chiny, jest wiele innych krajów. W związku z tym budowanie konkurencyjności Europy, jako przemysłu super innowacyjnego, nowoczesnego, ale zarazem chroniącego klimat ma fundamentalne znaczenie, a tutaj energetyka jest zadaniem kluczowym – oznajmił.
– W związku z powyższym tak dla energetyki atomowej, bo jest ona niezbędna dużym krajom, takim, jak Polska, ale także absolutne tak dla niezależności energetycznej Europy, dla bezpieczeństwa energetycznego Europy. Tego, czego tak bardzo brakło w ostatnich latach, m.in. przez co doszło do agresji rosyjskiej na Ukrainę – ocenił.
Polska jest członkiem Unii Europejskiej od 1 maja 2004 r. na mocy Traktatu akcesyjnego podpisanego 16 kwietnia 2003 r. w Atenach, stanowiącego prawną podstawę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
PAP / RL / opr. ToMa
Fot. PAP/Paweł Supernak