Dużą popularnością wśród uczestników Nocy Muzeów w Lublinie cieszyła się Kaplica Trójcy Świętej przy Zamku Lubelskim oraz Wieża Trynitarska, z której można podziwiać panoramę miasta. W sobotę wieczorem (13.05)na deptaku i Starym Mieście widać było tłumy zainteresowanych Nocą Muzeów.
Część osób wybrała się do Muzeum Narodowego w Lublin na oprowadzanie kuratorskie po wystawie prac Andrzeja Wróblewskiego oraz ekspozycji poświęconej Mieczysławowi Smorawińskiemu. Dużym zainteresowaniem cieszyło się również bezpłatne zwiedzanie z przewodnikiem Kaplicy Trójcy Świętej przy lubelskim zamku – ustawiła się kolejka chętnych.
Specjalnie na Noc Muzeów
– Przyjechałyśmy zorganizowaną przez koło gospodyń wycieczką, specjalnie na Noc Muzeów. Odwiedziłyśmy już dzisiaj Majdanek, teraz planujemy właśnie zwiedzanie Muzeum Narodowego w Lublinie, a następnie wybieramy się do muzeum Zamoyskich w Kozłówce, do pałacu Czartoryskich w Puławach i na zamek w Janowcu nad Wisłą – powiedziały Mariola i Gosia, spotkane na dziedzińcu Zamku Lubelskiego.
Wśród osób oczekujących w kolejce na wejście do Kaplicy Trójcy Świętej była też m.in. ukraińska rodzina, która mieszka w Lublinie. – Przyjechali do nas w odwiedziny rodzice z obwodu chmielnickiego, bo ja z 11-letnim synem przebywamy tu od około roku. Chciałam im pokazać Lublin i spędzić aktywnie czas. Bardzo podoba im się Stare Miasto – podkreśliła Iryna.
Jeden z najcenniejszych zabytków w Europie
– Kaplica Trójcy Świętej jest jednym z najciekawszych miejsc w Lublinie – mówił Radiu Lublin Andrzej Frejlich z Muzeum Narodowego w Lublinie. – A to zainteresowanie jest uzasadnione rangą obiektu. Kaplica jest chyba najlepiej zachowaną w Polsce budowlą – w tym wypadku gotycką – która ma pełny wystrój malarski utrzymany w stylu bizantyjsko-ruskim.
Kaplica Świętej Trójcy należy do najcenniejszych zabytków sztuki średniowiecznej w Polsce i Europie. Gotycka kaplica powstała w drugiej połowie XIV w., a jej wnętrze pokryte zostało malowidłami bizantyńsko-ruskimi. Świadczy o współistnieniu kultury Zachodu i Wschodu. Prace malarskie ufundował król Władysław Jagiełło, zakończono je w 1418 roku.
Dużym zainteresowaniem w Noc Muzeów cieszyła się tradycyjnie również Wieża Trynitarska w Lublinie. Z wysokości 60 metrów spogląda blaszany kogucik, który – według legendy – ostrzegał mieszkańców przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Na ostatnim piętrze wieży znajduje się taras widokowy, z którego można podziwiać panoramę Lublina.
Moc atrakcji
Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym przygotowało na Noc Muzeów m.in. warsztaty ze złotnikami, w czasie których uczestnicy mogli stworzyć własną biżuterię. Były także: pokaz łapania owadów, oprowadzanie z przewodnikiem po zamku w Janowcu podczas którego można było zobaczyć legendarną Czarną Damę.
Z kolei w Muzeum Czartoryskich w Puławach można było oglądać – w nowej aranżacji i z nowymi eksponatami – wystawę stałą „Ojczyzno niechaj Cię uwiecznię”. – Do muzeum z krótką wizytą zawitała wyjątkowa szafa z Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie, która jest jedynym ocalałym fragmentem tego wyjątkowego puławskiego wnętrza zwanego Złotym Salonem. Szafa ta została zbita z boazerii z tegoż właśnie salonu autorstwa znanego francuskiego architekta J.A. Meissoniera – podano w zapowiedzi.
Noc Muzeów odbyła się też między innymi w: lubelskim skansenie, Muzeum Martyrologii “Pod Zegarem”, Muzeum Józefa Czechowicza, Muzeum Historii Miasta Lublina, Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej, Muzeum 24. Pułku Ułanów w Kraśniku, Muzeum Bolesława Prusa i Muzeum Stefana Żeromskiego w Nałęczowie, Muzeum Ziemi Biłgorajskiej, Centrum “Synagoga” Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego w Zamościu, Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Na tę noc po raz pierwszy w historii swoje podwoje otworzyło w pełni także Muzeum Badań Polarnych w Puławach.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski