Poniedziałek (22.05) to ostatni słoneczny dzień w tym tygodniu. We wtorek (23.05) od zachodu nadejdzie do Polski cyklon Dawid, który przyniesie grad i ulewne deszcze. IMGW ostrzega, że burze mogą być niebezpieczne.
W nocy z poniedziałku (22.05) na wtorek pojawią się niebezpieczne burze, którym towarzyszyły będą opady deszczu do nawet 35 litrów na metr kwadratowy, które mogą trwać nawet 12 godzin. Podczas burzy pojawi się także grad. – Może mieć średnicę do 2 cm. Porywy wiatru niezbyt duże. Do 60 km/h. Jednak podczas burzy wiadomo, że te zawirowania nawet do 60 km/h mogą powodować utrudnienia – ostrzegł Grzegorz Walijewski, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
CZYTAJ: Saharyjski pył nad Polską. Najwyższe stężenie m.in. w Lubelskiem
Pomimo burz, nie pożegnamy się z wyższymi temperaturami. – Front będzie wypychał cieplejsze powietrze z zachodu bardziej na wschód. We wtorek (23.05) na wschodzie będzie cieplej – do 25 stopni Celsjusza, Na zachodzie więcej chmur i deszcz, więc maksymalne wartości na termometrach to 19 do 21-23 stopni Celsjusza – powiedział Walijewski.
Według rzecznika IMGW jeszcze w poniedziałek synoptycy wydadzą ostrzeżenia meteorologiczne dla regionów – od Lubuskiego, Dolnego Śląska przez Opolszczyznę, woj. śląskie i małopolskie. Podkreśla, że w kolejnych dniach alerty będą sukcesywnie wydawane dla kolejnych województw na wschodzie.
CZYTAJ: Autokar w ogniu. Jechała nim szkolna wycieczka [ZDJĘCIA]
Z wtorku na środę cyklon Dawid będzie się przemieszczał do centrum kraju. Burze będą występowały na obszarze od województw: zachodniopomorskiego i pomorskiego przez Wielkopolskę, Łódzkie aż do Podkarpacia. – Najsilniejsze burze w nocy z wtorku na środę będą na południu, czyli od Opolszczyzny po województwo małopolskie. Na pozostałym obszarze prawdopodobieństwo burz będzie całkiem spore – podkreślił rzecznik.
CZYTAJ: To mogło skończyć się tragedią. Samolot lądował bez podwozia [ZDJĘCIA]
W środę front przemieści się na wschód kraju, od województw: pomorskiego, warmińsko-mazurskiego przez mazowieckie, lubelskie i podkarpackie. W tych regionach będą najgroźniejsze burze. – Front odsunie się bardziej na wschód dopiero z nocy ze środy na czwartek, więc te dni będą niebezpieczne ze względu na burze, a temperaturowo nie będzie aż tak źle. Do nawet 25 stopni – skomentował Walijewski.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum