2,5 tysiąca złotych straciła mieszkanka gminy Kazimierz Dolny, która podała kody BLIK oszustom. Kobieta była przekonana, że pomaga swojej koleżance. Na Facebooku dostała od niej prośbę o pożyczkę i udostępnienie wygenerowanych kodów. Poszkodowana to zrobiła. Jak się później okazało, za wszystkim stali internetowi oszuści.
CZYTAJ:Gwarantował jej szybkie zyski. 38-latka straciła ponad 50 tys. zł
Z ustaleń policjantów wynika, że na konto osoby, która prosiła o kody BLIK, włamali się przestępcy, którzy rozsyłali prośby o pożyczki do znajomych właścicielki facebookowego konta. Funkcjonariusze ustalają tożsamość oszustów.
CZYTAJ: Myślała, że pomaga siostrzenicy. Seniorka straciła ponad 60 tys. zł
Policjanci po raz kolejny apelują też do wszystkich o ostrożność. Zanim zdecydujemy się pomóc znajomej osobie, skontaktujmy się z nią i ustalmy, czy faktycznie potrzebuje wsparcie. Nie zapominajmy też o tym, aby – zatwierdzając wypłatę – sprawdzić, gdzie jest dokonywana. Jeśli spodziewamy się wypłaty na terenie naszego miasta, nie akceptujmy wypłat na drugim końcu Polski.
MaTo / opr. AKos
Fot. pexels.com