Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania dwóch osób na Zamojszczyźnie. Policjantom udało się odnaleźć 61-latkę z powiatu tomaszowskiego i 46-latka z powiatu biłgorajskiego.
– W poniedziałek (27.03) po godzinie 13.00 dyżurny tomaszowskiej policji został poinformowany o zaginięciu 61-letniej mieszkanki gminy Susiec. Z przekazanych przez rodzinę zaginionej informacji wynikało, że jej przedstawiciele ostatni raz z kobietą rozmawiali telefonicznie w niedzielę wieczorem. Następnego dnia rodzina, zaniepokojona brakiem kontaktu z 61-latką, postanowiła sprawdzić czy wszystko jest u niej w porządku – przekazała młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
CZYTAJ: Przejazd przez torowisko i dachowanie. Kierowca był pijany [WIDEO]
Członkowie rodziny nie zastali 61-latki w domu. Kobieta pozostawiła jednak list pożegnalny. Dlatego też postanowili zgłosić jej zaginięcie.
CZYTAJ: Niewybuch w centrum miejscowości. Ewakuacja szkoły i pobliskich domów
Policjanci i strażacy natychmiast przystąpili do poszukiwań. Po dwóch godzinach wyziębiona 61-latka została odnaleziona kilka kilometrów od domu, przy zaporze wodnej. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, która zabrała kobietę do szpitala.
Tego samego dnia policjanci z posterunku w Lubyczy Królewskiej odnaleźli 46-letniego mieszkańca powiatu biłgorajskiego, którego zaginięcie zgłosiła kilka dni wcześniej jego rodzina. Mężczyźnie zapewniono opiekę medyczną.
RL / ToMa
Fot. KWP Lublin