Na skarpach nadwiślańskich w okolicach Mięćmierza pod Kazimierzem Dolnym ma powstać rezerwat przyrody. To inicjatywa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie, która rozpoczęła konsultacje w tej sprawie. A chodzi o szczególną ochronę siedlisk kserotermicznych i punktów widokowych.
– Rezerwat w tym miejscu jest potrzebny – ocenia Joanna Szkuat z Oddziału Przyrodniczego Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. – Od lat tam chodzimy, obserwujemy, co tam rośnie. Jest na przykład taka bardzo rzadka roślina na Lubelszczyźnie, która nazywa się kosatka kielichowa. To tak maluteńka roślina i kwitnie w krótkim okresie, że naprawdę trudno ją wypatrzeć i potraktować jako atrakcję, natomiast z punktu widzenia botaników to niesamowite, że jest takie siedlisko, bo wiadomo, że jak rośnie kosatka, to obok mogą rosnąć inne rośliny, które rosną w danym zespole.
Konsultacje społeczne w sprawie utworzenia nowego rezerwatu potrwają do 20 marca. Uwagi można składać do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie.
ŁuG/ opr. DySzcz
Fot. archiwum