Szybkie pieniądze przy minimum własnego wkładu oferują reklamy zachęcające nas do inwestowania w kryptowaluty. Najczęściej pokazują nam beztroskie, luksusowe życie, które jest w zasięgu naszego portfela. Klikamy, inwestujemy i… dajemy zarobić oszustom.
Oszustwa na kryptowaluty to jeden z częstszych procederów. Tylko wczoraj (22.02) Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie informowała o dwóch mężczyznach, którzy stracili łącznie ponad 40 tysięcy złotych. Dziś pojawiła się informacja o kolejnym oszukanym mężczyźnie – 53-latku z Łukowa, który stracił 7 tysięcy złotych.
Łatwych pieniędzy nie ma
– W tym przypadku poszkodowany wpłacał wcześniej pieniądze na kryptowaluty. Oszuści „urabiali” go przez kilka miesięcy – mówi nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie. – Po kilku miesiącach odezwali się do niego, że ma wypłacić „zarobione” środki, kilkaset zł. Te środki otrzymał na swoje konto i to go utwierdziło w przekonaniu, że wszystko jest OK. I wtedy oszuści zwrócili się do niego z prośbą, żeby zainwestował więcej. Kiedy to zrobił, już pieniędzy nie zobaczył i kontakt się urwał. W powiecie janowskim mężczyzna również był namawiany na taką inwestycję. Kiedy to zrobił, otrzymał linka i zainstalował aplikację na swoim urządzeniu. Aplikacja dawała dostęp do jego konta. Podawał kody, loginy i stracił pieniądze – informuje nadkomisarz Andrzej Fijołek.
CZYTAJ: Światowy Dzień Walki z Depresją. Dr Marlena Stradomska: coraz więcej ludzi szuka pomocy
W oszustwie na kryptowaluty chodzi przede wszystkim o łatwe i szybkie pieniądze. Wystarczy trochę zainwestować… -… A po kilku miesiącach otrzymujemy rzekomo bardzo duże sumy – uzupełnia Fijołek. – Wystarczy w zasadzie nic nie robić, tylko zdać się na tego analityka, który nam „pomoże” we wszystkim i ułatwi założenie portfela walutowego i wszystkich innych niezbędnych aplikacji. W rzeczywistości, jak wiemy, to tak nie działa i nie ma szybkich pieniędzy. Jeśli tak jest, to najczęściej są związane po prostu z oszustwem. Ludzi wabi to, że mogą bardzo szybko zarobić duże pieniądze w kryptowalutach. Powszechnie uważa się, że te kryptowaluty cały czas drożeją, a de facto wiele osób po prostu traci pieniądze, myśląc, że kupuje na tych giełdach – dodaje Fijołek.
W rzeczywistości tych giełd albo nie ma, bo są wymyślone, albo stworzone są fikcyjnie z podrobionymi stronami, które są niemal nie do odróżnienia od autentycznych. A wszystko zaczyna się od reklamy, na którą możemy się natknąć w Internecie. – Fałszywe reklamy charakteryzują się tym, że jakiś człowiek na tle jachtu albo w luksusowym samochodzie, opowiada niestworzone historie, że właściwie nie trzeba pracować, a wystarczy być sprytnym i rozeznać się w środowisku giełdowym i żyć otoczony luksusem – opowiada nadkomisarz.
CZYTAJ: Dom jednorodzinny w ogniu. Z pożarem walczyło prawie 40 strażaków [ZDJĘCIA]
Oszuści grają na emocjach
– W tym zakresie prowadzonych było już wiele analiz – mówi psycholog społeczny, psychoterapeuta, dr Ireneusz Siudem. – Nasza psychika składa się z 2 różnych systemów. To system intelektualno-poznawczy i emocjonalny. Te systemy współpracują ze sobą, ale zauważono, że nie wystarczą informacje do sfery intelektualno-poznawczej. Bo większość osób wie, że nie powinno się klikać w różne rzeczy w Internecie, niemniej jednak tutaj wchodzi również ta sfera emocjonalna. Silne potrzeby powodują silne emocje, które zaczynają ten system intelektualno-poznawczy wypaczać i zmieniać jego znaczenie – wyjaśnia.
– Te pragnienia są bardzo silne – podkreśla Siudem. – Pragnienia, potrzeby, często potrzeba zaistnienia, wygranej, wzbogacenia się. Ludzie często decydują się na grę w internetowym kasynie bądź na giełdzie, nie tylko z powodu bogacenia się, ale też zaspokojenia potrzeb, między innymi: prestiżu, pokazania się, bycia lepszym od innych, Ta sfera jest motorem napędowym i często przyczynia się do decyzji irracjonalnych – zaznacza.
CZYTAJ: Wraca śnieg. W weekend będzie sypało
Wiek nie ma znaczenia
Statystyki policyjne wskazują, że nie ma znaczenia, czy ktoś ma 20 lat czy 60. Na oszustwa związane z kryptowalutami nabierają się osoby w każdym wieku. Również psycholodzy nie zauważają tendencji przemawiającej za konkretnym przedziałem wiekowym.
– Pamiętajmy, że już od dziecka wychowywani jesteśmy w konkretny sposób – zauważa Siudem. – Media, telewizja, radio, różnego rodzaju grafiki, nawet bajki zawierają wzór człowieka, któremu się udało w życiu. To bardzo często są osoby dobrze wyglądające, posiadające duże dobra materialne, domy, baseny, dobre samochody, ale to też często osoby, które dzięki temu mają wielu przyjaciół i są w dobrym towarzystwie. Prowadzą ciekawe i pełne przygód życie, więc nic dziwnego, że taki stereotyp istnieje w różnych grupach społecznych, bo oszuści będą to złudzenie wykorzystywać.
Pozostaje więc jedynie przeczekać pierwszą chęć zainwestowania i zachować zdrowy rozsądek. A jeśli już zdecydujemy się zainwestować, pamiętajmy, że prawdziwy doradca zawsze podaje nam swój numer telefonu, tak, żebyśmy my mogli skontaktować się z nim, a nie jedynie on z nami, jak to dzieje się zawsze, gdy mamy do czynienia z oszustami.
EwKa / opr. DomKla
Fot. pexels.com