Budowa szpitala rehabilitacyjnego w Drohobyczu na Ukrainie jest już na finalnym etapie. Środki na realizację inwestycji przekazali przedsiębiorcy z Lublina, a zbiórkę koordynowało lubelskie Centrum Wolontariatu.
CZYTAJ: Opieka koordynowana w przychodniach POZ. Na czym polega?
– Firmy przekazały ponad 300 tysięcy złotych, więc to już prawie lubelski szpital dla ofiar wojny – mówi ks. Mieczysław Puzewicz z Centrum Wolontariatu. – Szpitale, które mają oddziały operacyjne pracują pełną parą. Osoby, które je opuszczają po operacji nie mają się gdzie udać, więc w tym szpitalu będą mogły dochodzić do pełni zdrowia, do pełnej kondycji pod opieką lekarzy, przy rehabilitacji. Szpital maksymalnie będzie mógł przyjąć 120 osób. W tej chwili na parterze jest około trzydziestu.
CZYTAJ: Pora treningu może decydować o ilości spalanej tkanki tłuszczowej
Najpilniejszym celem, na który zbierają wolontariusze jest szpitalna winda, której koszt to ponad 100 tysięcy złotych.
Centrum Wolontariatu od początku wojny wspiera Ukraińców i tamtejsze organizacje pozarządowej. Od początku grudnia wolontariusze zebrali i wysłali za wschodnią granicę ponad 370 ton pomocy humanitarnej, w tym m.in. generatory prądotwórcze.
FiKar / opr. AKos
Fot. pexels.com