Ukraina potrzebuje kilku miesięcy, by w pełni przygotować się do wyzwolenia jej terytoriów znajdujących się pod okupacją rosyjską – powiedział w środę minister obrony Ołeksij Reznikow w wywiadzie dla agencji Ukrinform.
Minister obrony podsumował w wywiadzie obrady grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy w tzw. formacie Ramstein. Wyjaśnił, że dostawy uzbrojenia dla Ukrainy są uzależnione od terminu szkoleń żołnierzy jej armii. Głównym zadaniem sił zbrojnych jest wyzwolenie terenów okupowanych – podkreślił. „To wymaga czasu. Mówimy o kilku miesiącach, gdy będziemy gotowi w pełnym zakresie. Dalej, zgodnie z decyzją Sztabu Generalnego, dojdzie do tych bądź innych wydarzeń” – powiedział Reznikow.
CZYTAJ: Sekretarz obrony USA: spodziewamy się ukraińskiej ofensywy wiosną
Odnosząc się do zadeklarowanego przez partnerów Ukrainy wsparcia jej obrony przeciwlotniczej Reznikow powiedział, że „radary, które Ukraina ma otrzymać” nadejdą w miesiącach wiosennych. „Z grubsza wiosną, w maju, będziemy mogli mniej więcej ocenić, jak walczymy z dronami irańskimi i z wrogimi pociskami rakietowymi i balistycznymi” – powiedział. Tymczasem – podkreślił – ukraińska obrona powietrzna „pracuje dość skutecznie”.
Władze 54 państw uczestniczących w rozmowach w formacie Ramstein w Brukseli zadeklarowały we wtorek dostarczenie Ukrainie kolejnych czołgów, systemów obrony powietrznej, dział artyleryjskich i pocisków, a także gotowość do kontynuowania szkoleń ukraińskich wojskowych.
PAP / RL / opr. DomKla
Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy/ FB