Od początku lutego zwiększa się liczba uchodźców z Ukrainy, którzy trafiają do noclegowni na dworcu PKP w Lublinie. Działa przy punkcie recepcyjnym dla uchodźców. Od początku wojny w Ukrainie z pomocy samego punktu skorzystało ponad milion osób.
CZYTAJ TAKŻE: O wsparciu dla Ukrainy i roli państw Zachodu. Spotkanie na KUL-u
– W noclegowni mamy 30 łóżek polowych – mówi pełnomocniczka wojewody lubelskiego, Beata Chodorowska. – Na górze mamy również wyposażony pokój dla matki z dzieckiem. Są łóżeczka dla dzieci i łóżka dla matek.
Z noclegowni mogą skorzystać też Ukraińcy, którzy chcą wrócić do swojego kraju i przejeżdżają przez Lublin. Jedynym warunkiem jest okazanie biletu.
FiKar / opr. DomKla
Fot. archiwum