Tymczasowy areszt zastosował sąd wobec 51-letniego Piotra F., któremu prokuratura przedstawiła zarzuty oszustwa na łączną kwotę ok. 9,5 mln zł. Z ustaleń śledczych wynika, że nie płacił on rolnikom za dostarczone do skupu owoce. W sprawie pokrzywdzonych jest 35 osób.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka informuje, że sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował areszt wobec Piotra F., prezesa firmy zajmującej się przetwórstwem owoców.
Mężczyzna usłyszał 35 zarzutów dotyczących oszustwa na łączną kwotę ok. 9,5 mln zł. Z naszych ustaleń wynika, że wprowadził rolników w błąd, co do swojej sytuacji finansowej i możliwości zapłaty za owoce. Inaczej mówiąc, nie zapłacił za dostarczone produkty rolne – mówi Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej.
CZYTAJ TAKŻE: Kilkadziesiąt zarzutów dla podejrzanego o oszustwa wobec rolników
– Sąd przychylił się do naszego wniosku, czyli przyjął, że zakres zarzutów – głównie zagrożenie karą, która w tej sytuacji jest do 10 lat pozbawienia wolności – jest wystarczający do tego, żeby uznać, że jest podstawa do stosowania tymczasowego aresztowania. Wiemy, że te kilkadziesiąt zarzutów to może być na razie początek; może się okazać, że zarzutów będzie więcej. Na ten moment mamy 35 podmiotów pokrzywdzonych na kwotę 9,5 miliona złotych – informuje Agnieszka Kępka.
Podczas przesłuchania w prokuraturze podejrzany nie przyznał się do zarzuconych mu czynów. Składał wyjaśnienia, ale śledczy nie ujawniają na razie ich treści. Za zarzucane Piotrowi F. czyny grozi do 8 lat więzienia.
Sprawa dotyczy jednej z firm skupujących owoce i warzywa w Rykach (woj. lubelskie). Przedsiębiorstwo zarejestrowane jest w województwie łódzkim. Oprócz 35 pokrzywdzonych producentów owoców, zawiadomienie w tej sprawie złożył do prokuratury wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
RL / PAP / MaTo / opr. DomKla / WM
Fot. archiwum