85-latka z Lublina straciła wszystkie swoje oszczędności – ponad 62 tys. zł. Seniorka dała się oszukać metodą „na wnuczka”.
Emerytka odebrała telefon od osoby podającej się za jej wnuka. Rozmowa rozpoczęła się od słów: „Babcia! Mieliśmy wypadek, potrąciliśmy kobietę w ciąży. Potrzebujemy pieniędzy na kaucję”.
CZYTAJ: Sprawca pomazania elewacji Teatru Starego zatrzymany
Seniorka została poproszona o przygotowanie wszystkich oszczędności, które miał odebrać adwokat. Razem ze swoim mężem przygotowała pieniądze, które oddała nieznajomemu.
Oszustów poszukują teraz policjanci i po raz kolejny proszą, aby pochopnie nie decydować się na finansowe wsparcie osób, które przez telefon proszą o gotówkę.
RyK / opr. AKos
Fot. pixabay.com