Piłkarze ręczni KS Lotto Puławy wciąż bez przełamania. W meczu 15. serii Orlen Superligi drużyna trenera Patryka Kuchczyńskiego przegrała na wyjeździe z Netlandem MKS Kalisz 27:37. Już do przerwy było 11:16.
Najwięcej bramek zdobyli: Ignacy Jaworski 7 i Jan Antolak 5.
Puławski szkoleniowiec tak podsumował spotkanie:
– To całe 60 minut zaważyło. Początek był niemrawy i tak jakbyśmy nie dojechali. Później trochę lepszy okres, ale już przewaga dosyć wyraźna. Mamy na pewno swoje problemy, ta gra nie wygląda tak jak powinna. Są przebłyski fajnej pracy, ale to za mało, żeby myśleć o jakimkolwiek zwycięstwie. Będziemy szukali szans w kolejnych spotkaniach. Przerwa świąteczna niebawem. Będzie trochę czasu, żeby podszlifować formę, ale dużo pracy.
CZYTAJ: LOTTO Puławy przegrało o włos ze Stalą Mielec
KS Lotto z dorobkiem 8 punktów zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.
W kolejnym meczu puławianie w niedzielę (14.12) zmierzą się u siebie z Wybrzeżem Gdańsk.
Biuro prasowe Orlen Superligi / AR
Fot. KS LOTTO Puławy FB
Pliki dźwiękowe
Patryk Kuchczyński










