Żołnierze wycofują się z Portu Lotniczego Lublin i wracają do bazy Rzeszów-Jasionka.
– Jest to związane z tym, że na tamtejszym lotnisku zakończył się remont – mówi prezes lubelskiego lotniska, Krzysztof Matuszczyk. – W tym momencie umowa, która była, w zasadzie się zakończyła, bo mieliśmy podpisaną umowę do końca listopada. Armia przerzuca w tej chwili sprzęt, który był tutaj u nas, do siebie, do nowej starej lokalizacji, czyli do Jasionki. My jako lotnisko jesteśmy w każdej chwili gotowi przyjąć te transporty. Dla nas była to doskonała szkoła życia, bo możemy w każdej chwili przyjmować te typy i te wielkości statków powietrznych, które do nas tu przylatywały, ale w praktyce do tej pory to były pojedyncze egzemplarze.
CZYTAJ: Nie był na służbie, ale ruszył na pomoc. Wzorowa postawa strażaka z Zamościa.
Żołnierze na lubelskim lotnisku byli obecni od czerwca tego roku.
CZYTAJ: Politechnika Lubelska będzie współpracowała z Portem Lotniczym
MaTo / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum RL
Pliki dźwiękowe
Krzysztof Matuszczyk











