W przyszłym roku czekają nas zmiany w świadectwach energetycznych budynków i mieszkań. Będą one bardziej przejrzyste i łatwiej będzie można porównać efektywność energetyczną budynków. Nieruchomości bezemisyjne oznaczone zostaną literą A plus, a budynki o najgorszej charakterystyce energetycznej – literą G.
CZYTAJ: Lubelska dzielnica bez prądu. Powodem awaria
Bartłomiej Derski z portalu wysokienapięcie.pl mówi, że nowe oznaczenia będą przypominać system znany z urządzeń AGD i RTV: – Jeżeli będziemy widzieli tą klasę efektywności za każdym razem, kiedy kupujemy albo wynajmujemy nieruchomość, to będzie duże ułatwienie. Dzisiaj takie świadectwo charakterystyki energetycznej trzeba przedłożyć kupującemu czy osobie, która wynajmuje od nas mieszkanie, właściwie w momencie podpisywania umowy. Natomiast w przyszłości to powinno być widoczne już przy ofercie, abyśmy mogli świadomie wybrać, czy kupujemy mieszkanie, które będzie zużywać więcej energii, co będzie oznaczać wyższe koszty.
Nowe zasady wynikają z unijnej dyrektywy, która wprowadza jednolite standardy oceny efektywności energetycznej w całej Unii Energetycznej. Na początku przyszłego roku planowane są trzecie konsultacje społeczne projektu.
RL / Informacyjna Agencja Radiowa / opr. ToMa
Fot. pexels.com
