AKTUALIZACJA 11.36
Gaszenie pożaru kościoła przy ulicy Kunickiego w Lublinie potrwa do godzin wieczornych. Aktualnie z ogniem walczy 20 zastępów strażaków, a pożar jest obecnie w fazie niewielkiego rozwoju.
– Z uwagi na wielowarstwową konstrukcję dachu, akcja gaśnicza jest bardzo trudna – mówi komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie starszy brygadier Zenon Pisiewicz. – Dach jest pokryty blachą. Pod nią znajduje się pełne deskowanie. I to drewno cały czas się pali. Później jest konstrukcja stalowa, krokwie, ocieplenie wełną mineralną, a następnie konstrukcja żelbetowa. W związku z tym, że nie możemy wpuścić strażaków bezpośrednio do środka i nie ma możliwości skutecznego działania od wnętrza obiektu, sukcesywnie, po kawałku wykonujemy otwory w dachu. Żeby skutecznie dotrzeć do zarzewi ognia musimy działać z zewnątrz, zrobić otwory gaśnicze. Oprócz tego mamy urządzenia specjalistyczne – lance, którymi przebijamy blachę i w ten sposób próbujemy ten pożar opanować.
– Ponadto na dachu znajdują się panele fotowoltaiczne, co też wymusza odpowiednie działania – wyjaśnia starszy brygadier Zenon Pisiewicz. – One cały czas pracują. Natomiast my oczywiście stosujemy zasadę bezpieczeństwa. Podajemy wodę tak, żeby nie doszło do porażenia strażaków prądem.
Do wnętrza kościoła, czyli pod żelbetonową konstrukcję, pożar się nie przedostał. – Jednak – jak dodał komendant Pisiewicz – z wnętrza świątyni ewakuowano część wyposażenia: – Wewnątrz nie ma pożaru, nie ma wypaleń elementów wewnętrznych. Ale prewencyjnie ewakuowaliśmy elementy ruchome – figury, obrazy szaty liturgiczne. Chodzi o to, żeby nie zostały one zniszczone, również ze względu na działanie wody, bo pewnie z tego powodu też będą zniszczenia.
Zgłoszenie o pojawieniu się ognia strażacy dostali o godzinie 6.54. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Przyczyna pojawienia się ognia nie jest na ten moment znana.
10.27
Ponad 80 strażaków walczy z pożarem kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego przy ulicy Kunickiego w Lublinie. Pali się dach świątyni. Sytuacja nie jest jeszcze opanowana.
W związku z pożarem i trwających działaniach straży pożarnej całkowicie zablokowana jest ul. Kunickiego. – Komunikacja miejska została skierowana na objazdy i omija miejsce zdarzenia przez ul. Dywizjonu 303, Wyzwolenia i Mickiewicza – poinformował Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie.
– Ogień wydobywa się z kalenicy, czyli najwyższego punktu kościoła, ale wciąż nie wiemy co dokładnie się pali – stwierdza oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie młodszy kapitan Bartłomiej Pytka. – Działamy dwutorowo. Staramy się dojść od środka do źródła pożaru, jednocześnie działając od zewnątrz przy pomocy podnośników koszowych. Utrudnieniem jest bardzo gęste zadymienie, które rozprzestrzenia się w wielu kierunkach. W związku z tym strażacy muszą działać w aparatach ochrony układu oddechowego. Dodatkowym utrudnieniem jest mróz -12 stopni Celsjusza. Woda przymarza dookoła. Gaszenie tego pożaru jest trudne.
Trwa ewakuacja mienia z kościoła. Miejsce akcji gaśniczej jest odgrodzone, ale wokół gromadzą się okoliczni mieszkańcy i wierni z tej parafii.
– Dostałem informację od siostry, która jest z tej parafii, że kościół się pali. A ja tu byłam chrzczona. Mam nadzieję, że go uratują. Gaszenie ognia jest trudne, bo jest poszycie z blachy. Nie można dojść do zarzewia ognia i to będzie jeszcze trwało – mówią zgromadzeni. – Jest to przerażający widok i bardzo przykro, że nas to spotyka. Ale jest to nasze doświadczenie. Wszystko jest po coś – jest w tym jakiś Boży cel. Może po to, żeby parafian zjednoczyć – mówi jedna z parafianek.
Jak informuje parafia, msze święte odbywać się będą w domu parafialnym.
Przyczyny pożaru obecnie nie są znane. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. W chwili pojawienia się ognia w kościele – według informacji przekazanych przez strażaków – nie było ludzi.
Na miejscu działają 22 jednostki straży pożarnej. Akcję gaśniczą utrudnia bardzo duże zadymienie, duża wysokość oraz mróz. Na miejsce pożaru kierowane są kolejne jednostki strażaków, a także specjalistyczny sprzęt z Warszawy.
9.35
Trwa akcja gaszenia pożaru, który wybuchł w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego przy ulicy Kunickiego w Lublinie. Na miejscu jest reporterka Radia Lublin.
– Pali się dach kościoła. Słup dymu widoczny jest z odległości ponad kilometra. Na miejscu jest kilkanaście zastępów strażaków: zarówno Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej. Są też policjanci. Cały czas panuje tutaj duży ruch. Teren wokół świątyni został odgrodzony. Ale za taśmami, które odgradzają miejsce akcji, gromadzi się coraz więcej ludzi, którzy chodzą do tego kościoła. Większość z nich przyszła, bo usłyszała wiadomości w radiu albo jadące licznie jednostki straży pożarnej. Na ten moment nie jest znana przyczyna pojawienia się ognia – relacjonuje Magdalena Kowalska.
08.35
Pali się poddasze kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego przy ulicy Kunickiego w Lublinie. Na miejsce zadysponowane zostało 15 zastępów straży pożarnej. Jak przekazał dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, część jednostek już walczy z ogniem, a kolejne dojeżdżają na miejsce akcji.
– Najprawdopodobniej ogień pojawił się na poddaszu – mówi oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie młodszy kapitan Bartłomiej Pytka. – W tej chwili mamy pożar kościoła przy ulicy Kunickiego. Dym wydobywa się z dachu. Na tę chwilę jest 15 zastępów straży pożarnej na miejscu, łącznie 60 strażaków. Trwa gaszenie, działania są utrudnione ze względu na to, że jest dosyć wysoko. Strażacy działają ubrani w aparatach ochrony dróg oddechowych ze środka oraz z wysokości z podnośników koszowych.
Na ten moment nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Zgłoszenie o pojawieniu się ognia strażacy dostali kilka minut przed 7.00.
MaK / TSpi / opr. LisA / ToMa
Fot. Magdalena Kowalska / kpt. Tomasz Stachyra / Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej