Piłkarze ręczni KS Lotto Puławy przegrali z Wybrzeżem Gdańsk 31:42 w meczu 16. serii Orlen Superligi. Już do przerwy było 12:23. Najwięcej – 9 bramek – dla puławian rzucił Dmytro Artemenko.
To kolejna porażka puławian. Nie dziwi więc przygnębienie rozgrywającego puławian Krzysztofa Łyżwy: – Trudno jest tak kolejny mecz przegrywać. Osobiście takiego sezonu nie miałem, że po prostu nic nie idzie. Głowy na pewno są ciężkie i to nie tylko moja, ale i w całego zespołu. Rozmawiamy, poprawiamy błędy, ale wszystkie mecze przegrywamy na początku, w 20 minutach. I to jest główny problem, bo potem jak już się robi strata 8, 9, 10 bramek…. Dzisiaj drugą połowę zremisowaliśmy, ale tak naprawdę po meczu już było w pierwszej połowie, po minus 11 bramkach.
Puławski zespół do tej pory wygrał tylko 3 mecze i z 8 punktami zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.
W kolejnym spotkaniu 17 grudnia KS Lotto zmierzy się u siebie z Industrią Kielce.
Biuro prasowe Orlen Superligi / AR
Fot. Wojciech Szubartowski / archiwum RL











