Zanosiło się na pierwsze w sezonie zwycięstwo Górnika Łęczna, który do 90. minuty prowadził w Pruszkowie z Pogonią Grodzisk Mazowiecki 3:1. Goście znów jednak wywalczyli tylko punkt, bo w doliczonym czasie gry stracili dwa gole i mecz zakończył się remisem 3:3.
Jako pierwsi z bramki cieszyli się Górnicy. W 14. minucie wynik otworzył Bartosz Śpiączka. W 26. wyrównał wprawdzie Rafał Adamski, ale po chwili łęcznianie znów znaleźli się na prowadzeniu, tym razem za sprawą Branislava Spacila. Słowak jeszcze raz wpisał się na listę strzelców w 71. minucie i wydawało się, że łęcznianie są na autostradzie do pierwszej wygranej w sezonie. Nic bardziej mylnego. W doliczonym czasie gry dwukrotnie Branislava Pindrocha pokonał Adamski kompletując hat-tricka.
Egzon Kryeziu podkreśla, że jego drużynie niewiele brakuje, by w końcu zacząć wygrywać.
– Ciężko cokolwiek powiedzieć, ale trzeba brać to na siebie. Na pewno chcielibyśmy podziękować, że nawet jak mamy takie trudne chwile, które trwają już trochę dłużej, to kibice zawsze są z nami. Naprawdę robimy wszystko co widać na boisku. Rzadko się zdarzało w tym sezonie, że ktoś był naprawdę lepszy od nas. Tu chodzi tylko o małe detale, które naprawdę robimy wszystko żeby poprawić. Myślę, że w tym zespole jest potencjał, że to odwrócimy i pójdziemy do góry.
Po 9 kolejkach 1. ligi Górnik z dorobkiem 6 punktów zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Gorszy – z 3 punktami – jest tylko Znicz Pruszków.
Przed drużyną trenera Macieja Stolarczyka teraz bardzo trudny mecz. W przyszłą niedzielę (21.09) do Łęcznej przyjedzie liderująca Wisła Kraków.
JK
Fot. Kacper Pacocha / Górnik Łęczna
Pliki dźwiękowe
Egzon Kryeziu





![Niedosyt na Motor Lublin Arenie po meczu z Termalicą [ZDJĘCIA] 6 e3deb690 3064 41f6 94a6 cef9d64e8c21](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/09/e3deb690-3064-41f6-94a6-cef9d64e8c21-350x250.jpg)
![Wielkie święto rolników! Dożynki Wojewódzkie w Świdniku [ZDJĘCIA] 7 DSC 6565](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/09/DSC_6565-350x250.jpg)



